Jedyna zenada jest to co w tym momencie napisales, po pierwsze jak mozesz mowic ze fakt ze nie jest jeszcze znana
obniza ja w twoich " rankingach" Bergman lub Hitchcock tez nie byli kiedys slawni I tez kiedys nakrecili swoj pierwszy
film wiec nie rozumiem twojego pojecia..? Druga rzecz jezeli porownujesz "swiadectwo korony" do tego filmu to niewiem
co mam myslec , kazdy ma swoje gusta, ale by poronywac 2 az tak inne filmy (juz niemowiac czy lepszy czy gorszy) to
trzeba byc rzeczywiscie cwanym, I ostatnia rzecz jezeli nie podobaja ci sie filmy I uwazasz ze zrobilbys lepszy, to
zapraszam do grupy z poprzedniego watku ktorzy nakreca wlasny film ! Pozdrawiam cie serdecznie!

Nie zmienia to faktu, że gość ma racje. Wielkie kupy będą powstawać dopóki znajdą sie frajerzy (czyt. płacący abonament), którzy za to zapłacą.

Niekoniecznie.
Pewne filmy musza powstawac, niezaleznie od deficytu jaki przyniosa, bo maja swe ukryte przeslanie "nowej ideologii".
A i ta, salonowa klika aktorsko-rezyserska lubi sobie porozbierac nowa fale polskich aktorek i pod to napisac swoj scenariusz , CZYLI.. ogolnie dobrze sie bawic na nasz koszt, ba, pozniej sie wzajem nagradzac, niczym... ot,CHOCBY DZIENNIKARZE.

Podzielam opinię. BTW - nikt tak nie zwalił 3 serii Pitbulla jak ona. Już Greg żgliński był o niebo lepszy (bo Vega teraz na TVN się przeżucił).

co prawda to prawda. Kasi Adamik może i p. Agnieszka pomogła finansowo i "kontaktowo". (btw. zagrała "panią na dworcu" jezeli nie zauwazyliscie ;]) Jednak pieniądze to nie wszystko, żeby mieć sławnych i szanowanych rodziców trzeba mieć też mocne nerwy, bo niestety Adamik zawsze będzie porównywana ze swoją mamą, nie ważne jak różne będzie robić od niej filmy.

kompletnie się z wami nie zgadzam , nawet wam się w głowie nie mieści i nawet nie umielibyście sobie
wyobrazić jaki to przepotwornie ciężki , trudny i skomplikowany proces robienia filmu.uwierzcie.
a po drugie , myśle ze narazie jest porównywana z mamą bo to jej 1 polski film , ale każdy musi sobie
wypracować własną opinie na swój temat , a Kasia Adamik ma jeszcze dużo czasu więc nie rozumiem jak
możecie tak pochopnie ludzi oceniać z góry.

Popatrzcie na taką Sofie Coppole , zrobiła pare filmów uznanych i jest oczywiście kojażona z ojcem po
nazwisku ale jest traktowana jak osobny reżyser.

tyle.

Umiejętności są przekazywane w genach i nie dotyczy to tylko reżyserów ale także aktorow np.Stuhr itp... Ale akurat w Polsce dzieje sie coraz więcej i dobrze że są filmy podrzędne i wyższych lotow bo każdy znajduje odbiorcę a co najważniejsze są polskie a nie amerykańskie sto razy bardziej lubię polskie głupie komedyjki od amerykańskich np. z Benem Stilerem bo bardziej się wpisują w naszą mentelność więc super jak najwięcej polskiej kinematografii

Umiejętności niekoniecznie muszą być przekazywane w genach - najdobitniejszy przykład potwierdzający tę tezę to Marysia Seweryn, mocno przeciętna aktorsko córka wybitnych rodziców.

I ja też jestem całym sercem za polskim kinem. Jeszcze nam się uda:)