Bardzo dobry scenariusz i świetne aktorstwo. Myślałam, że całkowicie przyrośli do "Marmolady": Jacek Poniedziałek i Marek Kalita. Poza tym serialem nie mogłam w pamięci odtworzyć roli, z którą by mi się kojarzyli. Po tym filmie wiem, że stać ich na wiele więcej. Uwielbiam filmy, które są takie "normalne", życiowe. Bez wydumanych problemów typu czy Basia zechce Jacka, który kocha Asię. Prawdziwy, mocny film.