Grupa brytyjskich żołnierzy ma wziąć udział w ostatniej akcji podczas misji w Afganistanie (ciekawe, że Afganistan przypomina fauną i florą tak bardzo brytyjskie moczary), jednak sprawy przybierają nieoczekiwany obrót...
Film w konwencji found footage. Miał potencjał na całkiem przyzwoite dzieło, ale rozjeżdża się o wiele małych, acz irytujących konwencji. I tak: dialogi postaci toczą się właściwe w 99% wokół jednego tematu - imprezowania i pieniędzy; fabuła jest przeciętna, ale wypełniona denerwującymi głupotami; słaba praca kamery; słabe budowanie napięcia; na plus charakteryzacja potworów, całkiem przyzwoicie wykonana. Poza tym - szala wagi zdecydowanie na stronę słabizny.