Tom Martinez po zakończeniu służby wojskowej nie może znaleźć pracy. Uważa, że tylko kolorowi dostają pracę, on jest biały, a zatem nie ma szans. Gdy rozgoryczenie staje się nie do zniesienia, w życiu Toma pojawia się Bob Mathews. Również nie cierpi kolorowych. Dlatego założył organizację, której celem jest przywrócenie białym należnych im praw. Proponuje Tomowi i jego rodzinie, aby zamieszkali w siedzibie organizacji w Waszyngtonie.