Pomysł złego supermana niezły, ale zabrakło mi chociaż pomysłu na rozwiązanie problemu, pomijając pomysł matki, który zaginął po zaoraniu farmy. A można było pociągnąć wątek wypowiedzi "chcę czynić dobro", jakichś może jednak wyrzutów sumienia po śmierci opiekunów aby aż tak drastycznie nie pomniejszać wartości miłości, można było dać do zrozumienia, że są inni kosmici, niekoniecznie tak źli, można było odkryć co jest takiego specjalnego w materiale kapsuły, że potrafi ranić, chociaż trochę postymulować umysłowo widza, a nie tylko podawać mu obraz beznadziei na którą nie ma rady i egzaltacji kolejnymi trupami.