Pozornie zwyczajne życie Heleny skrywa mroczną tajemnicę. Jest córką niesławnego "króla bagien", którego historia wstrząsnęła całym krajem. Mężczyzna znęcał się nad swoją rodziną, którą przez wiele lat przetrzymywał na odludziu. Gdy trafił za kratki, Helenie udało się rozpocząć nowe życie, jednak przeszłość zaczyna się o nią upominać. Tym razem w niebezpieczeństwie jest cała jej rodzina.
A ja uważam, że jest całkiem niezły. Nie jest to jakieś ambitne kino, ale ładne zdjęcia, fajna ścieżka dźwiękowa i dobra historia. Szczerze to końcówka pozostawia kilka możliwości interpretacji całości opowieści. Na jesienne wieczory do obejrzenia. Książki nie czytałam.
Lekcja jak przeżyć wśród bliskich, unikając śmiertelnej pułapki miłości aż po grób, by mieć szansę przekazać swe geny i móc decydować o sobie. Bicie, podtapianie, znaczenie tatuażami, grożenie bronią, ciskanie dziećmi do jamy w ziemi, morderstwa, ucieczki i pościgi – czegóż nie zrobi ukochany mąż i ojciec, by dać...