masz rację cz 1 mógłbym oglądać milion razy i nigdy się nie znudzi. Część 2 zazwyczaj puszczają w kolejnym tygodniu i rzadko oglądam
ale film jeden z moich ulubionych
Tylko jaki jest sens dzielenia filmu na dwie części dla potrzeb telewizyjnych? Ludzie, przecież te 2,5 h jest się w stanie wysiedzieć przed telewizorem! Takie zabiegi to totalny bezsens. W telewizji już nie można obejrzeć porządnie np. Titanika, bo dzielą go na części (Po co? Pytam się.), to samo jest z C.K. Dezerterzy. Chciałbym sobie kiedyś usiąść i obejrzeć w TV ten film w całości. A tu nie da rady...
Z tego co wiem, to w kinach go tak puszczano.
Przerwa między częściami to 20 minut :)