Naprawdę dobry film, utrzymany w klimacie koszmaru sennego (którym właściwie był). Mnie do obejrzenia tego filmu w kinie zniechęciło zupełnie to, że główną rolę odtwarzała Jeniffer Lopez...
Po jakimś czasie wypożyczyłam "Celę", obejrzałam i wielki był mój żal, że nie zobaczyłam tego cudeńka na dużym ekranie.
Dobra muzyka, niesamowite zdjęcia, chore wizje i obrazy - to jest właśnie to, co lubię . Szkoda , że ten film przeszedł u nas bez echa.