Żałosny film, który jest dobijany obsadą, która w ogóle do tego filmu nie pasuje szczególnie główny bohater - nie wiem czemu ale wydaje mi się ten koleś lalusiem i jego zachowania nie czynią go śmiesznym, ale żałosnym. Same sytuacje w filmie nie są śmieszne - to okropny brud i syf pokazany w krzywym zwierciadle niestety samo źródło parodii jest przykre nie śmieszne dlatego ten film jest chory brudny i nieśmieszny jak na komedie. Brud i syf nie wytrwałem do końca przez to jak nieprzyjemny i żałosny w odbiorze jest twór, a szalone komedie lubię to niestety jet kolejny śmieć.