Ja również.

Muszę się zgodzić. Po obejrzeniu tego filmu w ogóle nie mogę sobie przypomnieć dlaczego chciałam go zobaczyć. Temat na film niby jest. Pomysł również jest a wyszedł film o niczym i do tego monotonny i nudny. Strata czasu

Zgadzam sie, to mógł być dobry film, dobra historia z której tyle można było ,,wycisnąć", dobrzy aktorzy, producenci.....a film taki sobie, aż szkoda tego zmarnowanego potencjału....

A ja się nie zgodzę. Między Chérim i Léą jest mnóstwo chemii, aż się zdziwiłam, bo to sztuka zagrać coś takiego. W bardzo wielu filmach mimo świetnej obsady brakuje takiej relacji między aktorami. A tu jest.

Również się nie zgadzam.Powtórzę zdanie z innego wpisu.Romans ma drapać za serce i drapał.Poza tym wystarczy patrzeć i słuchać o czym ten film jest.

Podpisać się mogę pod tym z miłą chęcią. Wszystko prawda.