każdy wie że podstawą w razie zagrożenia nuklearnego jest zabezpieczenie zapasu wody, gdyby ta kretynka zabrała butelkę wody to jej brat by nie zginął bo bachor by się napił i jechał normalnie rowerem zgodnie z przepisami, nie przekroczyłby prędkości i włączając się do ruchu zachowałby ostrożność! przez tą kretynkę zginął Uli!