ciekawy dokument ale i dołujące szczególnie sytuacja, gdzie matka mająca pod pieczą 4 obce dziewczyny prostytutki z góry zakłada, że jej mała 4,5 letnia córeczka będzie dziwką (dosłownie tak to określała), masakra, nie powinny tam rodzić dzieci skoro tak widzą ich przyszłość...
Sama nie wiem, czy jest to obraz bardziej smutny, czy bardziej przerażający? Na pewno przygnębiający, jak i na swój sposób nieziemsko wciągający.
Nawet płynąca w tle muzyka, głównie cocorosie, nie spełnia roli ukojenia.
I ten syf Bangladeszu uderzający z siłą szamba...
Film prawdziwy. Film smutny. Warto...
Cierpią ,znoszą i są upokarzane ...
Straszne że coś takiego istniało ,istnieje i będzie istnieć ...
...wydaje się że nie mają wyjścia ? Może tak może nie ?
...dno egzystencji ,bród ,smród i choroby ...
... co w kontekście tego filmu zdaje się być ciekawym poszerzeniem problematyki, zwłaszcza o historię prostytucji, kontekst kulturowy i różne inne aspekty. Polecam do posłuchania http://www.polskieradio.pl/8/405/Artykul/639293,Prostytucja-niejedno-ma-imie
zachęcam do oglądnięcia filmu, daje do myślenia. Uświadamia jakże prostytucja krajów
trzeciego świata różni się od tej ,,cywilizowanej", tamte kobiety nie mają wyboru i nie mam
pomysłu jak im można by pomagać...na ten moment trzymam kciuki by trafiały na dobrych
klientów i zawsze miały prezerwatywę.
Jak dla mnie lekką przesadą jest, żeby plakaty z tym filmem rozwieszać po całym mieście.
Przecież każde dziecko widzi ten tytuł i prowadzi to do wielu nieprzyjemnych sytuacji, kiedy
zacznie używać takich słów.
http://filmjestkobieta.wordpress.com/2012/06/27/chwala-dziwkom-rez-michael-glawo gger-2011/ Można poczytać więcej na temat filmu.
Większość z Was traktuje ten film jako kolejny dokument o pracy prostytutek, wzbogacony o egzotykę krajów w których był tworzony. Patrząc w ten sposób rzeczywiście może wydawać się wtórny i niewiele wnoszący, gdyż ile razy ten temat był już w kinie poruszany...
Ja w trakcie "Whores's Glory" zacząłem jednak...
wstrząsa...boli aż do trzewi...kobieta idzie na ten film i płacze z empatii...mężczyzna jest przedmiotem..... męskim łonem pełnym ...nasienia i niczego wiecej...
Film spełnił moje wszelkie oczekiwania. Nie otrzymujemy bowiem naiwnego
moralizatorstwa, ani jakiejś utopijnej wizji, lecz obraz starający się ukazać prawdę, a ta
zawsze jest złożona. I tak mamy tu dobro i zło, piękno i brzydotę, strach i nadzieję, szczęście
i upadek, marzenia i tragedie. Widz (mówię to jako...
Hmm ponoć ten reżyser z trudnym do wymówienia nazwiskiem na G lubi eksperymenty i zabawę formą gatunkową, ale tutaj się tego raczej nie uświadczy. Zamiast tego mamy surową w formie obserwację o wręcz ascetycznym zabarwieniu. Generalnie nie jest to nic złego, ale brakuje tutaj jakichś ciekawych osobowości, które mogłyby...
więcej