Jest rok 1862. W Ameryce trwa wojna secesyjna. Po krwawej bitwie pod Antietam generałowie wojsk Unii postanawiają utworzyć regiment piechoty złożony z Murzynów. Dowódcą eksperymentalnego oddziału zostaje pułkownik Robert Gould Shaw (Matthew Broderick). Cała kadra oficerska to biali. Czarni żołnierze poddawani są wyjątkowo ciężkiej... czytaj dalej
Był najlepszą, najwyrazistszą i najbardziej kontrowersyjną postacią w tym filmie i spisał się
świetnie.
Poza wibitną obsada (Broderick, Washingoton czy Freeman), na szczególną uwagę zasługuje tu krecja Brodericka. Jego Robert Shaw, to żołnierz nie grzeszący (przynajmniej na początku) odwagą. Jest zamknięty w sobie i wystraszony. Często widać łzy w jego oczach, albo wygląda jakby miał się za raz rozpłakać. Jednakże widać...
więcejLubię filmy historyczno-batalistyczne. Mimo typowo amerykańskiego patosu podobał mi się. Nie wiedziałem, że czarni odegrali tak ważną rolę w wojnie secesyjnej. Świetne kreacje Morgana Freemana i Denzela Washingtona, który zasłużył tą rolą na Oscara.
8/10
Matthew Broderick nie pasował mi do roli Pułkownika Robert'a Gould Shaw. Jakoś dla mnie aktor ten nie ma charyzmy. Rola którą odegrał Denzel Washington naprawdę ciekawa dla mnie nadała smaku filmowi. Obejrzałem naprawdę z ciekawością ale film wg. mnie nie jest jakimś wybitnym dziełem. Dobrze opowiedziana historia tylko...
więcej