Tytuł i opis bardzo mi sie spodobały. Dlatego tez obejrzałem tenze wspanialy film i jestem zawiedziony. Totalna lipa, zero napiecia i totalna nuda. Jedynym plusem była zona Vincenta. Bardzo fajnei grala od razu bylo widac ze ona bedzie uczestniczyc w tych smiesznych "morzacych krew w zylach" brutalnych scenach. Nie rozumiem czemu ten Vincent zabil ja, szkoda mi jej:P Tytul jest adekwatny do przyslowiowego "CIECIA komara".
oj tak, film głupkowaty. bardzo się zawiodłam bo z początku przez parę minut myślałam że będzie lepszy.daleko mu do horroru i śmiesznej komedii, taki gatunek bliżej nieokreślony. większość z tych aktorów nie umiała po prostu zagrać a i niektóre sceny były bardzo sztuczne i niedopracowane.wielokrotnie bohaterowie, którzy ginęli to zanim dostali np. siekierą w plecy, najpierw tryskała z nich krew.dziwne, co? powinni krwawić po uderzeniu a nie przed.w ogóle wszystkie sceny i ten film jest taki nijaki. stanowczo odradzam obejrzenia, nie warto marnować wieczoru na taki gniot.