Strata czasu, pieniędzy i czegokolwiek. Spodziewałam się czegoś lepszego. Małaszyński zrobił z siebie kretyna,reszta obsady też nie lepsza.
Niestety muszę się zgodzić z tą opinią.Fakt jest faktem,dziwię się Małaszyńskiemu,że przyjął taką rolę...Trzebiatowska jak dla mnie niczego nie pokazała,no poza biustem.Film bawi,ale nie jest wart obejrzenia w kinie.Także nie polecam iść do kina,ale w zaciszu domowym można obejrzeć.