Spokojnie można zobaczyć - całkiem niezła bajeczka - przyjemnie się to oglądało.Jest tajemnica i jest fajny klimacik na tej wyspie- czuć że coś wisi w powietrzu.Na minus - słabiutkie te wstawki ze zmarłym ojcem - zamiast straszne to śmieszne to było po prostu.Co do samego rozwiązania zagadki to taka sobie - my ludzie wysysamy i badamy rybki a obcy badają nas - hahahaha.Zakończenie mogące sugerować ciąg dalszy - to teraz siostra pójdzie w ślady brata i ojca bo spadła z nieba.
Ok,to wytłumacz mi tylko jedno.Dlaczego akurat ci niby kosmici na tej wyspie sterowali tylko tym ojcem,a później jego synem,a innymi ludźmi z wyspy już nie ? :D.A sorry jeszcze sterowali tym idiotom z przyczepy,który musiał się wyprowadzić z dala od ludzi i elektroniki he he ;).
A co sprawia, żę akurat rozdepczesz tego robaka, a nie innego, może dlatego, że akurat jest najbliżej.