Tylko tyle i aż tyle ale mi wystarczyło żeby przypomnieć sobie wszystkie te wspaniałe filmy Nory Ephron nakręcone m.in z Meg Ryan i wiecie, to było piękne. Dlaczego ludzie piszą takie okropne rzeczy o tym pięknym filmie w którym uczucia aż kipią i są piękne w każdym zdaniu. Pozdrawiam skwaszonych Rodaków wiecznie niezadowolonych z życia, bierzcie przykład z Amerykanów to może do czegoś dojdziecie.