Miał swoje przebłyski ale raczej przypomina film telewizyjny niż kinowy. Niektóre teksty w
filmie naprawdę mnie rozbawiły :) Na przykład 6 latka mówiąca: I want to be a killer! xD Albo
sceny typu strzela do samochodu, policja nadjeżdża a potem sobie spokojnie odchodzi :D
a wyobrażasz sobie scenę, że dwóch ludzi w okularach przeciwsłonecznych wchodzi do szpitala, jedzie na 3 piętro, wchodzi do pokoju gdzie leży 4 pacjentów i podrzyna gardło jednemu z nich, a potem najspokojniej sobie wychodzi, mimo tego, że cały szpital postawiono w stan alarmu i z tego co widać na kamerach, to Ci dwaj podobno wyszli sobie i poszli tuż przed dopiero co nadjeżdżającym radiowozem na sygnale?. wyobrażasz? scena sprzed tygodnia z Detroit w USA. źródło "The Detroit News", numer sprzed tygodnia okoła.
Był taki moment w filmie, w którym było powiedziane, że ona ma 6 lat? Bo ta dziewczynka wyglądała na starszą zdecydowanie.
czytalam z zapartym tchem w jakim filmie takie kolorowe akcje a tu...samo zycie :)))
Ja jeszcze filmu nie widzialam, ale szczerze wolalabym zeby to byla kontynuacja a nie sciaganie pomyslu na sile. I ten traler... 'zemsta jest piękna', od razu widze obraz wszystko-potrafiącej laski, ktora lata i zabija ludzi spojezeniem. Oczywiscie musi byc wątek milosny... Okazuje sie rowniez, ze owa bohaterka jest zakompleksiona/ma jakies problemy z dziecinstwa. TYPOWE-PRZERYSOWANE.
"Leon Zawodowiec" to był TO.
nie neguję jej urody, tez uwazam ze jest ładna. Mysle jednak, ze filmy wiele tracą gdzie glowny bohater jest tak idealny i jednoczesnie nudny przez co wyglada jak kolejna juz kopia JakiegosTam bohatera.
Ale ale... najpierw zobacze film, pozniej bede sie wypowiadac - moze Columbiana wcale nie jest tak "plastikowa" jak mi sie wydaje :)