chociaż historia oklepana, lecz zabójczynią jest piękna kobieta, na dodatek mulatka, lubię takie, to zawsze inaczej i lepiej wygląda, a nie jak częściej się zdarza, że wkracza napakowany koleś z giwera i robi swoją wendettę, dobry film, tylko szkoda, że nie będzie 2 części, bo mogłoby być ciekawie, 40 mln budżet, a przychód 64 mln zielonych, 7/10.