- Charlie udaje figurę w szopce [8 min]
- w klatce z lwem [36 min]
- linoskoczek, któremu przeszkadzają małpy [57 min]
Wprowadzony niedawno do polskich kin w odświeżonej wersji "Cyrk" rzadko wymieniany jest w jednym rzędzie z najważniejszymi osiągnięciami Chaplina. Co nie zmienia faktu, że otrzymujemy tutaj "trampa" w wyśmienitej formie, znów "żeniącego" pogodny humor z melancholią. W historii kina zapisała się, umiejscowiona w...
osobiscie filmu nie ogladalam, ale znalazlam taka ciekawostke na yt :)
https://www.youtube.com/watch?v=uiEcEWAABMc&feature=related
'Cyrk' to obraz, który rodził się w bólach - w trakcie realizacji spłonęło studio Chaplina, a on sam rozwodził się (kosztownie) z Litą Grey. Mimo to powstał film, którego motorem napędowym są spore pokłady zdrowego humoru. Ze wszystkich pełnometrażowych dzieł Charliego, to wydaje się najbardziej beztroskie i swobodne...
więcejJest to mój pierwszy pełnometrażowy film z Chaplinem,dotychczas widziałem jego pierwsze krótkometrażówki i nie byłem specjalnie do niego przekonany.Ten film nie tylko potrafił rozbawić ale również bardzo poruszyć.Sam Charles miał ponoć bardzo trudne życie(ojciec alkoholik,matka skończyła w domu wariatów)jednak tym oto...
więcejUważam, że po latach film wciąż jest autentycznie zabawny i oferuje widzowi niezłą rozrywkę.
Na wspomnienie zasługuje jedna z początkowych scen, w której Chaplin zjada dziecku kanapkę;) (może nie jest to błyskotliwa uwaga, ale uśmiałam się na tym fragmencie do łez!)
Polecam!
Tuż po sukcesie najsłynniejszego filmu Charliego Chaplina przyszła pora na "Cyrk". To okres świetności tego artysty, kręci wtedy (po "Cyrku") tak niezapomniane perełki światowego kina jak "Światła wielkiego miasta", "Dzisiejsze czasy", następnie "Dyktatora", "Monsieur Verdoux" i "Światła rampy". Jednocześnie "Cyrk"...
Nie jest to może film który bawi do łez, jednakże ogląda się go bardzo miło a to za sprawą fabuły. Z jeszcze większą sympatią spogląda się na chaplinowski film pt."Brzdąc" - zachęcam do obejrzenia. Filmem który bawi do łez jest "Dyktator". Chaplin gra podwójną rolę podobnie jak Cezary Żak w "Ranczo" - a jak wiadomo -...
więcejW opisie (swoją drogą - nie jest to opis ale jakaś specyficzna recenzja, autor jest zbut subiektywny) ktoś powiedział, że jest to najsłabsza pozycja z "dojrzałego" okresu twórczości Charlie Chaplina zarzucajac mu łzawość i sarkazm moralny. Nie zgadzam się z tym - wprawdzie mamy tu więcej sentymentalizmu niż w innych...
więcejnajslabszy film chaplina jaki dane mi bylo ogladac(z krutkometrazowych jeszcze "zabawny romans charliego i lolotty"i "charlie na plazy".)5/10.charlie tworzac ten film przezywal wyrazny kryzys twurczy,byl w trakcie rozwodu,zmarla mu matka.moze te okolicznosci zle wplynely na jakosc tego filmu.az trudno mi uwierzsyc ze...
więcej