Film przypomina mi "Dekalog VII" Krzysztofa Kieślowskiego z 1988 roku, gdzie Maja Berełkowska wciela się w rolę Majki, matki małej Ani. Dziewczynka za matkę uważa własną babcię, matkę Majki. Historia kina zatoczyła koło i tym razem Berełkowska staje po drugiej stronie. W "Częstotliwości..." z 2013 r. zagrała babcię wychowującą swoją wnuczkę.