Debowe drewno kontra trzcina bambusa, esensja myslenia chinczykow to ugiac sie by potem stanac twardo do pozycji wyjsciowej. Rez\yser to inteligentna bestia widzi slabosci swiata zachodu, ktore ten swiat doprowadza predzej czy pozniej do upadku. Nowoczesnosc, postepowosc kontra tradycyjna etyka moralna, czy to moze koegzystowac w harmonii? Chinczycy twierdza ze tak. A jak mysli zachod?