W trakcie planowania wspomniał, że po wyjściu z kasyna działają na własną rękę. Cały plan był dopracowany co do minuty. Możliwe, że nie miał zamiaru jechać samochodem z resztą ekipy, tylko uciec autobusem, a siostra miała być formą zabezpieczenia w razie gdyby coś się nie udało.

Same bzdury.
-Skąd miałby pewność,że się wyrobi na ten autobus? Laska go trochę moniakami spowolniła,ale bez przesady.
-uciekają z rannym na pieszo ,a pościg strzela i nie trafia oczywiście
-skąd o 4 rano w autobusie kilkuletni samotny chłopiec?Nikogo to nie dziwi?
-o 4 rano na patrolu siedzi sobie sama policjantka
-Pope siedzi sobie w autobusie i przypala faja,a wcześniej jego przydupas wylał z 5 litrów benzyny na głowę Vaughna-oparów i efektów dżwiękowo świetlnych brak
-policjantka puszcza go wolno,chociaż przy tankowaniu autobusu jest nagrywany przez kamery

Samotny chłopiec przyznał się, że uciekł z domu :P

skąd -chodziło mi głównie o to ,że nie wyobrażam sobie w cywilizowanym kraju,żeby nikt nim się nie zainteresował.
Poza tym(mój brat jest kierowca w MZA Warszawa) kierowca autobusu od razu zadzwonił by do dyspozytora,że ma samotnego nieletniego.

Masz rację że ktoś powinien się zainteresować. Ale nie masz racji że ktoś by się zainteresował. Niestety :(
Dziś nie zwraca się uwagi no to co dzieje się dookoła. Nie znam reali amerykańskich, zresztą tam co stan to są inne, ale u nas nikt by na dzieciaka uwagi nie zwrócił. I na pewno żaden kierowca, zwłaszcza w Wawie by się tym nie zainteresował. Dzieciaków i inne dziwne rzeczy widuję nocami w środkach komunikacji, i nawet jakby ten dzieciak w autobusie się szprycował to i tak kierowca by miał to w d. Niestety :(

Co Ty pierd.lisz?
Kierowca wpuszcza od przodu,żeby każdy zabulił więc dzieciak musiałby mieć kasę,a i tak dziwne żeby go wpuścił i nie zawiadomił kogo trzeba.

Dzieciaków kilkuletnich widujesz w środku nocy w autobusie?
Pewnie takie kilkuletnie dziecko jeszcze się przy tobie szprycowało?

Weź coś mocniejszego na sen bo ci się pierd.li jawa ze snem.

Tobie się myli jawa ze snem skoro uważasz że kierowca by reagował, u nas w kraju, zwłaszcza w Wawie, zejdź na ziemię i oprzytomnij. Oczywiście masz rację że powinien. Jeszcze jesz szansa że trafi się monitorowany i ktoś z monitoringu się zainteresuje.