Film naszpikowany jest symboliką i porównaniami. Nacechowany filozoficznie, mitologicznie, popkulturowo.
Autor Bandernatcha, Jerome F Davies, jest wzorowany na Lewisie Carrollu (zresztą tytuł, jak i wiele smaczków jest opartych na Alicji po drugiej stronie lustra - biały króliczek, lustro, zagubienie, paradoksy...
Black Mirror pod żołdami netfixa trochę osłabł i nie mamy na to żadnego wpływu. Możemy tylko włączyć albo, nie włączyć. Ja włączyłem i przyjemnie mi się oglądało.
W tej antyutopijnej powieści z 1953r. po raz pierwszy spotkałem się z opisem interaktywnej telewizji.
https://www.youtube.com/watch?v=ZOs8U50T3l0
Swoistą ironią jest, że to właśnie "Black Mirror" staje się prekursorem takiej formy odbioru dzieła filmowego.
Od samego początku trzyma w napięciu co się stanie, choć tak naprawdę wybory nie mają jakiegoś wielkiego znaczenia bo prędzej czy później dochodzimy do momentu że trzeba wybrać prawidłową opcje która pchnie fabułę dalej. Jak dla mnie jeden z najlepszych filmów 2018. Wydaję mi się że nikt nie spodziewał się takiego...
Cały czas mnie męczy jedna rzecz, mianowicie na końcu, gdy chłopak jedzie autobusem i wrzuca kasetę do walkmana to słyszymy jakieś dziwne dźwięki wytłumaczy mi ktoś o co może chodzić?