1. Jako, że obok Sofii Coppoli, Aronofsky to mój ulubiony współczesny, hollywoodzkie twórca to trochę za mocno napompowałem balon oczekiwań
2. Film lepszy tylko od Źródła jeżeli chodzi o Darrena
3. Wizualnie korzystający ze środków wyrazu znanych z Zapaśnika
4. Perfekcyjnie zagrany przez Portman
5. Aronofsky po raz kolejny o sławie, tym razem jednak w jej przededniu
6. Znakomity duszny klimat całości
7. Historia narodzin obsesji kierująca nas w stronę Lśnienia (oczywiście nie ten kaliber)
8. Fajnie, że reżyser znów podejmuje ciekawy temat dotyczący lęków, pod którymi skrywają się choroby naszych czasów (w tym przypadku bulimia/anoreksja) i o których się nie dyskutuje na forum publicznym.
9. Myślę, że to bardzo kobiecy film, stąd mój lekki zawód. Z Rourkem czy np. z Leto czułem więź. I zdecydowanie bardziej znam się na wrestlingu niż na balecie.
10. To dobry film