Niesamowita atmosfera przepełniona fascynującą grozą, emanujący dewiacją i cierpieniem. Poza
tym świetna gra aktorska i liczne głębokie metafory. Arcydzieło. Jestem pod wrażeniem.
Lesbijki, masturbacja, schizofrenia i samozniszczenie. A w tle piękne melodie klasyki muzycznej...
he he moje klimaty
Pozdrawiam.
Joker
. Doznałeś osłupienia kiedy oczyma przechodziłeś z jednego wersa na drugi? Godne zdumienia jest fakt twojej obecności na forum właśnie tego filmu. Wyjawisz mi powód? Nadal mam lekki niedosyt, a ciekawość przepełnia całą mą duszę. Nie? Ależ nie krępuj się, przywykłem do wyrozumiałości wobec perwersji i chorych fascynacji.
Niech gniew cię nie ogarnia.
Joker
Znajomość kina wiąże się z faktami historycznymi, reszta jest powiązana z subiektywnymi przekonaniami, których nie sposób podważyć.
Przykro mi, że naparzasz się gniewem.
Joker
znajmosc kina to nie tylko wiedza o nim a obiektywna ocena filmow/akorow i ich dokonan,lapanie sie na efekciarstwo nie wrozy niczego dobrego.
mi tez jest przykro ze doszukujesz sie u innych negatywnych emocji tam gdzie ich nie ma.
Twoje słowa były przejawem oburzenia, tak sądzę. Nie mniej jednak może gniewem to nie było, ale mogło dojść do spięcia. Zawsze uwielbiałem obserwować kłótnie innych userów na INNE. Wystarczyło, że ktoś się z kimś nie zgodził, i od razu wyzywał go od "ciot", odmienne zdanie było pretekstem do sprawienia drugiej osobie bólu...
Pozdrawiam.
Joker
oburzenie a gniew to dwie rozne sprawy. przeciez nie bede ci gnebil z powodu tego ze nie znasz sie na kinie czy dlatego ze twoj gust pozostawia wiele do zyczynia.po prostu pisze to co uwazam w danej chwili za powiedzmy -stosowne.
takie reakcje masz na inne.
Ach, jakże rozległą doliną jest kino, któż pozna jej wszystkie zakamarki? Mój gust filmowy ściśle wiąże się z moimi upodobaniami, które pozostawiają wiele do życzenia, słonko. Masz prawo mieć własne zdanie, nie będę tego kwestionował, ale zastanawia mnie fakt czy stosowne jest ocenianie gustu innej osoby. Gust a obiektywny fakt jest zupełnie czymś innym.
Czarny Łabędź nie jest tak na prawdę arcydziełem, jedynie w skali filmwebowej, subiektywnie dałem mu najwyższą notę. Weźmy inny przykład. Mechaniczna pomarańcza to niezaprzeczalnie wybitne dzieło, a znam userów kwestionujących to.
Mam nadzieję, że nie czujesz skrępowania w związku z moją osobą, a ściślej mówiąc; z mą specyficznym wkładem emocjonalnym, który wkładam do niemalże każdego zdania...
Pozdrawiam,
Joker
raczej przypominasz mi pewnego usera z swiata wg kiepskich ktory pisze durne frazesy i wydumane metaforki tylko po to zeby jego post mial wiecej niz 1 zdanie, wiec o skrepowaniu nie ma tu mowy,
przyklad z pomorancza to strzal w 10 film moze sie komus nie podobac ale min ocene 8 powinien dac za kilka czynnikow ktore spowodowaly ze ten film moze byc okrzykniety mianem arcydziela.
oczywiscie bs to tylko przegadany obraz darrena ktory pozostawia wiele do zyczenia.
Być może, 10 to ocena dana z osobistych przekonań, o których wolałbym nie wspominać, i tak wiele osób ma mnie za dewianta...
stawianie na jednej polce mechanicznej pomaranczy i black swan jest co najmniej niedorzeczne ale zeby od razu od dewianta wyzywac?
Nie.
W filmie tym ukazane jest to co ciekawi mnie aż nadto. Doskonale ukazane studium relacji matki z córką...
Też jest genialne, ale w przypadku Cz.Ł. pełen jest tajemniczych i wstrząsających poczynań...
Dobrze, znalazłam więc już to, o co prosiłam wcześniej w innym wątku. W tym filmie niestety przyciągnęło Cię to, co większość ludzi, a mnie odepchnęło. Prosiłabym mimo wszystko jednak o rozszerzenie wypowiedzi. Ja powiem tak: u Aronofskiego bardzo odepchnęło mnie studium uzależnienia w Requiem i choroby psychicznej w Łabędziu. Było pełne uproszczeń i powierzchownego, laickofreudowskiego spojrzenia na psychikę ludzką i patogenezę chorób. Nie chodzi o to, że obraz schizofrenii jest tam nieprawdziwy: czynniki ryzyka się zgadzają (zwłaszcza schizofrenogenna matka, o której pisałeś. Nic w tym mrocznego..), ale rozłożenie akcentów i ukazanie samego stanu chorobowego zalatuje typowym psychologicznym szamaństwem, czyli tym, co przeciętnego zjadacza chleba nie w temacie w nauce tej fascynuje...Czyli te jakieś mroczne tajemnice, które Ciebie w tym filmie były pociągające, mnie odepchnęły. Tymczasem współcześnie myślenie o motywach postępowania ludzkiego i jego psychice już prawie nie jest związane z przegrzebywaniem jego dzieciństwa oraz z seksem. Bardzo chciałabym, żeby tematyka chorób psychicznych została wreszcie odczarowana, a w tym wypadku jest wręcz odwrotnie..
W tym punkcie nie dyskutuję z ujęciem Czajkowskiego, ale ze zgrzytającą psychologią, której wizja kłoci się zarówno z moim wykształceniem, jak i wykonywanym zawodem. Dlatego też nie mogłam dać innej oceny.
A co do Twoich częstych wtrętów o dewiancie: kiedy ludzie tak silnie starają się wejść w pewne role (nie mówię, że rola dewianta nie jest prawdziwa, chociaż w nią nie wierzę, ale Cię nie znam. Mimo, że jej przeczysz w moim odczuciu jest odwrotnie i kreujesz się na niego), zwykle maskują lęk i niepewność. Ciekawe, co Ty maskujesz Jokerze. Boisz się, że jesteś nieciekawy?..:)
Pozdrawiam
Iga
Joker patrząc na twój profil i najwyżej oceniane filmy stwierdzam, że jesteś hipsterem.
To dobrze, bo większość osób z forum "Inne" ma mnie za wariata i dewianta.
Pozdrawiam,
Joker
Arcydzieła... milion, a właściwie sześć miliardów możliwości interpretacji, nadawanie swojej osobistej interpretacji miana właściwej skoro brak możliwości jednoznacznej recenzji, to wspaniale, że można wiązać film wyłącznie z własnym odczuciem. Co kręci? Dewiacje, fikcja, zabawa bez refleksji, gdyby nad tym się skupić, film doskonały. Film tak doskonały, że krytyka jest nie na miejscu,ponieważ każda skończy się na kontrargumencie, jeśli nie bazującym na racjonalizmie i empiryzmie to na pewno na transcendencji. Nie ma miejsca na dyskusję z przekonaniami i doktryną więc jakikolwiek atak na komentarz bazuje na z góry założonej nieracjonalności. Nie można się przed tym obronić logiką, nie można wiedzą i doświadczeniem, wiec dla wyznawców daje 15 gwiazdek, dla muzyki 20, a dla filmu 5. Przyjrzyjcie się temu co każdy z Was w nim znalazł i zostawcie ocenę każdemu według własnej miary bo do tego służy funkcjonalność portalu... dziękuję, dobranoc