zgadzam się. Film jest dobry, ale moim zdaniem nie na oscara. Przemiana Niny w złą dziewczynkę jest przerysowana i bardziej podchodzi mi pod schizofrenię niż zatracenie się. Mimo, to warto obejrzeć, bo to jeden z lepszych filmów, ale nie taki który zostaje w pamięci na długie lata.

właśnie oto chodzi, że aby wznieść się na wyżyny geniuszu trzeba się otrzeć się o chorobę psychiczną. Dążenie do doskonałości musi kosztować i doskonale zostało to ujęte w tym filmie.Ostatnie słowa królowej łabędzi "byłam doskonała" idealnie puentują cały film. Szansę na oskara ma zarówno reżyser jak i główna rola kobieca.

100% popieram.