Kiedy oceniałem ten mierny film dość dosadnie artykułując tytuł tematu, wielu ludzi było
przeciwnych i żądnych zemsty. Temat się rozrósł, fanatycy wyszukiwania drugich den i
samouwielbienia własnej inteligencji zarzucali mi powierzchowność a ocena filmu szybko
osiągnęła poziom 9,5. Minęło trochę czasu i na FW pojawiły się osoby, które trzeźwo patrzą,
oceniają za to co film pokazuje i nie baczą na zdobyte przezeń nagrody. To spowodowało, że
film z przybytku arcydzieła spadł do roli psychodelicznej papki. Miło spojrzeć, że oceny
powoli się normalizują a takie szpetne, wychwalone przez znawcóf, miernoty jak Czarny
Łabędź czy Dystrykt 9 wypadają daleko poza czołówkę. Idzie ku lepszemu.
Opanuj się. To nie jest psychopatyczny film. To że ocena mu spadła to normalka, zawsze tak jest i w żadnym razie nie zmienia to faktu, że jest on po prostu dobry. ;) Dystrykt 9 to faktycznie przeciętna produkcja która troszku się wybiła dzieki niezłym efektow, ale nie możesz togo powiedzieć o tym filmie. Zasługuje on na pochwałę już za samą grę aktorską, Natalie i Nina naprawdę się postarały. Ukazanie rywalizacji w walce o sławę to według mnie wystarczająco interesujący motyw do filmu. Zwłaszcza, że został ciekawie przedstawiony. Nie zamierzam się już rozpisywać, każdy może mieć swoje zdanie, ale tak szczerze nie podałeś ani jednego argumentu, dlaczego jest według ciebie taki kiepski, napisałeś tylko, że jest dla psychopatów, za co właśnie ludzie cię zjechali bo tak się nie robi. ;p