Zakończeniem film nadrabia słaby początek. Ogólnie ocena pozytywna, ale w pierwszych partiach filmu miałem ochoty wyłączyć ... konkurs mam talent kto zostanie "Złotym" łabędziem, rozterki z koleżankami z cyklu prymitywnego komediodramatu, i ten prawie półgodzinny motyw dojrzewania przez samozadowolenie. Schemat podobny do Pozwól mi wejść, gdzie dobre wrażenie pozostawiła kończąca treść filmu. Gra Natalii na pewno zostanie doceniona
Nie był to film ani troche komediowy tymbardziej prymitywny obejrzyj sobie "Gol" tam twoja wizja konkursu mam talent pasuje o wiele bardziej..
Scenariusz każdego filmu można spłaszczyc w ten sposób. Z reszta nie powinno oceniać sie filmu przez pryzmat tematyki której dotyka tylko sposób w jaki ją podejmuje. Na tym polega talent reżyserski żeby z pozornie miałkiego scenariusza stworzyć kawałek dobrego kina. Aronofskiemu się udało, sworzył coś niebywale głębokiego, przejmującego i trzymającego w napięciu..