Film wg mnie byl warty obejrzenia. Czy jednak ten film ukazuje rzeczywstosc? Tak
Aby zostac baletnica trzeba wiele lat nauki..Treningi i cholerny wysilek zaczyna sie zazwyczaj w wieku 10 lat. Aby przejsc na wczesniejsza emeryture trzeba przetanczyc 24 lata..Usposobienie delikatnosci musi poswiecic 24 lata na mordercze cwiczenia, prob po kilkanascie godzin i spektakli. Czy warto?Alez tak! Balet to piekno lecz aktualnie ludzie nie sa zbytnio zainteresowani ta sztuka..Odchodzi powoli w zapomnienie tak jak w "black swan" tobylo pokazane..
Intryga w balecie?Oczywiscie! Kazda baletnica chce byc tytulowym labedziem wiec zdarza sie ze ktoras cos zrobi,pusci potke...Kazdy chce sie pokazac jak z najlepszej strony i np sypia z osoba ktora moze zapewnic jej lepsza role..To tak jak w modelingu i w zyciu..bo kazdy chcialby byc idealny perfekcyjny i decyduje sie na poswiecenie..
Kolejna rzecz, ktora czasami zdarza sie -anoreksja ale to juz inna sprawa.
Sumujac, film pokazal calkiem przyzwoicie realia baletu lecz nie skupial sie jednak na calym przygotowaniu bo jak wspomnialam na treningi poswieca sie wiele godzin,odciski,bol,placz..zdarzaja sie kontuzje a tego tutaj nie bylo...Hmmmm wlasciwie to po co?Nie jest to film dokumentalny:)

adieu

dziękuję