wręcz przeciwnie, myślę, że to najlepsza jej rola, której podołała niesamowicie...
Znakomity film, poruszający ogrom tematów. Hipnotyzujący i groteskowy, traktuje o sztuce a i sam się o nią ociera.
(Widziałem na Camerimage 27. listopada)
Film przynajmniej świetny, może nawet jeszcze lepszy. Muszę ponownie obejrzeć, zapewne w styczniu.
Co sądzisz o roli Mili Kunis? :)
Ciekawa aktorka, to chyba jej najważniejsza rola patrząc na przebieg dotychczasowej kariery. A ze swojego zadania świetnie się wywiązała, grając takie jakby przeciwieństwo Natalii Portman. Nawet nie wiedziałem, że jest Ukrainką.