jestem własnie po obejrzeniu... bardzo się zawidłam... zupełnie nie wiem o co chodzi w tym filmie!!! co poeta miał na myśli?? jedyne co zrozumiałam, to fakt iż Portman była schizofreniczka... zachwyty moim zdaniem niezasłużone.... przemiany głównej bohaterki tez nie zauważam. Słabiutko
to załoz okulary, wogole to ty ogladalas ten film czy tylko na nim bylas w kinie? jaki znowu poeta? bo raczej trudno nie zauwazyc zmiany Natalie Portman w czarnego łabedzia, sama zobaczysz, ze nie tylko ja doceniam te role bo ona otrzyma od akademii oscara
dokładnie popieram przed mówce przemiana Niny była pokazana i to nad wyraz dosadnie obejrzyj drógi raz
Chyba przedmówcę;) Jeżeli komuś się film nie podobał to nie przekonuj go na siłę.
POZDRAWIAM
bez ataku - podejrzewam ze khloe albo jest za mloda na taki film albo po prostu byl dla niej za ciezki i go nie zrozumiala - z drugiej strony Ty khloe tez nie oceniaj filmu jako slabiutki jesli sama sie przynajesz ze nei ogarniasz go.
PS jak mozna NIE ZAUWAZYC zmiany glownej bohaterki? slodka, niewinna, perfekcjonistka, zatraca sie w pracy/pasji/calymtym obledzie w wyniku czego gotowa jest zlamac matce reke? no prooooszzzz Cie... ;p