PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=526137}

Czarny łabędź

Black Swan
2010
7,7 375 tys. ocen
7,7 10 1 375431
7,4 68 krytyków
Czarny łabędź
powrót do forum filmu Czarny łabędź

Zgodzę się, że film jest mocny i trudno o nim zapomnieć. Jednak ciężko mi się go oglądało jak mojemu przedmowcy! mialem czasami wrazenie jak bym ogladal "Lokatora" Polanskiego! film dla Sfizofremikow! klaudusia_88 mowi nam ze film opowiada dążenia za wszelką cenę do perfekcji i doskonałości ...? dla mnie raczej do poczatkow Schizofreni!!!

(Oskar zdecydowanie za role dla Natalie...reszta Slabiutko)

ps. obejrzyicie Lokatora Polanskiego! powinien tez dosta tez OSCARY a nie dostal! moim zdaniem lepszy od "Marnego Labedzia"

użytkownik usunięty
Tpbknk

Nie za wszelką cenę dążenie do Doskonałości (jako idei), tylko tak wysoka jest ta cena... I to nie była żadna schizofrenia - conajwyżej nerwica. Chyba, że schizorfenię mieli wszyscy widzowie na przedstawieniu, bo w momencie zakończenia tańca - nie Nina, ale oni widzą cień skrzydeł na ścianie - przecież jest ujęcie z widowni...

Obstawiałabym, że widzowie widzieli tradycyjny balet - bez efektów. Świetna rola Portman - ewidentnie zaburzona osobowość: zwidy, nadwrażliwość, nadinterpretacja wydarzeń. Myślę, że filmowa Lily jednocześnie chciała Ninę lepiej poznać, jak i przejąć główną rolę; ogólnie relacje pomiędzy baletnicami rozbijały się o zazdrość - Nina zazdrościła Beth, a udawała, że wcale nie chce zając jej miejsca.
A lektor jest przegadany - momentami człowiek odrywa wzrok od ekranu, bo ma dość.

użytkownik usunięty
malyflowers5

A ja obstawiam, że było to wyraźnie pokazane i jak jest cos pokazane to znaczy, że twórca uważa, że ma to miejsce. Tzw. narrator obiektywny...

malyflowers5 masz racje! ewidentnie zaburzona osobowość: zwidy etc.. (inaczej tz. Sfizofremia) "Jehannne pisze conajwyżej nerwica"- przy Nerwicy nikt niema urojen i zwidow! tak czy inaczej film niezle zakrecony!

pozdrawiaw

użytkownik usunięty
Tpbknk

A może to nie były urojenia, a film to zwykły horror? :-O

chwilami tak to wygladalo!

ocenił(a) film na 8
Tpbknk

Ten film jest chory, ale fabuła bardzo wciąga! Jak dla mnie bohaterka zdecydowanie cierpi na jakąś poważną chorobę psychiczną!!!
Uffff... nie jestem pewna czy powinnam była oglądać ten film o tak późnej porze :D

ocenił(a) film na 9
Tpbknk

Bo obsesyjne dążenie do czegoś, szczególnie nierealnego, prowadzi do różnego rodzaju zaburzeń psychicznych, tym bardziej przy dodatku w postaci takiej a nie innej matki, która jest tutaj fundamentem i bodźcem zapalnym. Nie obrażaj też czegoś dlatego, że tego nie rozumiesz i kogoś dlatego, że potrafi na coś spojrzeć inaczej niż Ty i polubić to i stop! nie dlatego, że ma jakieś problemy. Umiejętność obiektywna docenienia czegoś to sztuka. Pozostaje kwestia otwartości na inne spojrzenia i dystansu, bo tyle ile ludzi tyle gustów i każdy ma prawo mieć swój.
Tego w nawiasie nawet nie skomentuję powiem tylko, że nawet najgenialniejszy aktor nie jest w stanie aż tak "wyciągnąć" filmu.