właściwie o czym jest ten film? o kobiecie wychowanej przez nadopiekuńczą matkę? o schizofreniczce? czy o misz-maszu ambicji, choroby i fantazji seksualnych? nie podobał mi się wogóle, totalny chaos i brak logiki
a co to ma do rzeczy? ja oceniam film który według mnie jest poniżej przeciętnej. po prostu nudzi:/ pzdr
Jeśli nie zrozumiałeś 'ulta skomplikowanego' :P przekazu tego filmu to ci nie pomogę. Poczekaj parę lat i wróć do tego filmu to może zauważysz, że wszystko ma tam swój sens (każda scena, dźwięk) i nie panuje żaden chaos (ba film jest niezwykle logiczny i uporządkowany) ;)