Wróciłam właśnie z kina, przez cały seans chodziło mi po głowie "to nie zwykły film, to autentyczne wydarzenia" sprawiając, że bałam się bardziej niż na najgorszym horrorze. Spowodowane było to zapewne prawdziwymi czarno-białymi nagraniami i tragizmem całkowicie przypadkowej rodziny. Wzbudziło to we mnie poczucie niezwykłej empatii. Jestem w liceum i byłam na tym ze szkołą, co mnie zainteresowało? Wiele dziewczyn sięgało po chusteczki, a w sali kinowej panował kompletny, ku mojemu zdziwieniu, spokój. To dobrze świadczy o jeszcze istniejących, prawdziwych ludziach, którzy potrafią docenić, że świat w jakim żyjemy niegdyś nie był tak kolorowy. Sceny jak dla mnie dramatyczne, to nie zwykły krwawy horror, to nie krwawa rzeź milionów, to tragedia jednostki, takiej jaką jest każdy z nas. W dodatku autentyczna.
Pomysł pokazania tych zajść ze strony normalnego człowieka był w porządku , ogólnie film dobry tyle że przez ostatnie 20 min wszyscy wokół spali xD. Trochę zamęcili tą końcówkę.
Dokladnie. Jak na polskie warunki całkiem udany film. Ogólnie 8/10- czyli bardzo dobry, aczkolwiek widziałem o wiele lepsze filmy. A największy plus tego filmu to taki, że nie zaangażowano powszechnie znanych aktorzyn typu Małaszyński, Cichopek albo Mroczki.
To samo właśnie miałem napisać - najlepszy polski film od niepamiętnych czasów. Jeśli chodzi o klimat, porównywalny ze "Śmierć jak kromka chleba", a może nawet lepszy. Dawno nie widziałem takiej ciszy w kinie
Na prawdę warto się wybrać do kina. W szczególności piszę to jako młoda osoba. Film ten pozwala świetnie zrozumieć historię, nie jest trudny w odbiorze. Właściwie to film "mówi sam za siebie"
Film mi się podobał
Czas by nakręcic jakis film o wydarzeniach w Radomiu i Ursusie w 1976 roku
Ja bym jeszcze proponował film o Solidarnosci ale bez zbędnego patosu
Mi również film się podobał jednak szkoda, że nie została pokazana CAŁA prawda na temat Września '70 a mianowicie, że nie pokazano "wkładu" W. Jaruzelskiego .. i ten wpis na początku filmu, iż jest pod patronatem obecnego Prezydenta :/ a jeszcze nie tak dawno (listopad 2010 r.) zapraszał Pan Prezydent Komorowski Wojciecha Jaruzelskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego ..
I do końca nie wiadomo czy wojsko strzelało czy sama milicja ..
Przestrzegam przed traktowaniem zbyt poważnie wszelkiego rodzaju filmów historycznych, dokumentalnych, pokazujących rozmaite "prawdy" i zaangażowanych społecznie.
Dlaczego?
Bo w filmie niezwykle łatwo jest manipulować i grać na emocjach widzów. I nie ma tu za bardzo ucieczki. Rozum niewiele pomoże, gdyż bardzo wiele wyłapuje się podswiadomie.
Wytrawny specjalista jest w stanie zagrać na nas w ten sposób jak na pianinie.
Do filmów więc - z ogromną rezerwą, sceptycyzmem.
"Prawdę o swiecie" raczej starajmy się odkrywać w książkach (tam można różnie sie manipuluje, ale głównie faktami, sztuczkami erystycznymi itp, co jednak dużo łatwiej nam wyłapać)