ANI RAZU nie spojrzałam na zegarek, a to mi się nie zdarzyło w kinie od dawna... Na pewno nie jest to nudny film. Mam wątpliwości co do gry tych nieznanych aktorów. Za to w epizodach kreacje stworzyli: i Fronczewski, i Pszoniak, i Garlicki. W ogóle scena w KC genialna! Na tle polskiej kinematografii jest to bardzo dobry film i tylko żal że nie arcydzieło, bo ma zalążki...