I ja właściwie nie jestem w stanie sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek inny mógł zgarnąć zamiast niego tegorocznego Oscara. No i fenomenalna praca charakteryzatorów. Myślę, że naprawdę warto obejrzeć, zwłaszcza, jeśli podobała się "Dunkierka"- oba dzieła na wysokim poziomie.
Darkest Hour obejmuje niedługi okres z życia Winstona Churchilla od objęcia urzędu premiera Wielkiej Brytanii do wyprowadzenia brytyjskich wojsk z Dunkierki. Wbrew pozorom film jest sentymentalny i prosty jak stosunek głównego bohatera do otoczenia - ogólnie nie powala na kolana. Najważniejszy jest jednak Gary Oldman i...
więcejPodchodzilem do tej produkcji z duzym dystansem. Myslalem, ze obraz bedzie troche przynudzal, ze bedzie przegadany, na szczescie sie myslilem. Co prawda film jest przegadany, ale pozytywnie. Fabula jest tak umiejetnie poprowadzona, ze produkcja nawet wciaga, pomimo iz zadnej wartkiej akcji nie ma. Wrecz przyciagajacy...
więcejMoże zacznę od tego, że Oscar dla Oldmana za główną rolę w "Darkest Hour" jest jak najbardziej zasłużony, jego Churchill to najjaśniejsza strona filmu i absolutny popis zarówno aktorstwa, jak i specjalistów od charakteryzacji. Co do samego filmu - jest trochę lepiej niż poprawny, ni mniej, ni więcej. Film na szczęście...
więcej"Wszyscy" chcieli oscara dla DiCaprio i Oldmana,jak w koncu dostali to pojawiaja sie standardowe marudzenia,ze: "Aa, za to to sie nie nalezy| Dostal za calosztalt ,nie za role| Tylko jeczal,przykryty toną tapety" itd itd.. A ja powiem tak,g** prawda! Jednemu jak i drugiemu komplet nagrod - z ocarami na czele za te role...
więcejDuże oczekiwania względem tej produkcji.Zgadzam się z niektórymi forumowiczami absolutnie Gary Oldman ciągnie ten film.Produkcja niby zgodna z ogolnie znaną historią ale mi trochę zabrakło błysku.W tle pokazane tarcia wewnątrz rządu ale jak by powierzchownie.Tu główną postacią jest Churchcill,Chamberlain i Halifax...
Pean na cześć polityka, którego Brytyjczycy traktują, jako jednego z największych mężów stanu, aczkolwiek nie stroniący od przedstawiania także jego małostkowości i innych przywar. Z drugiej strony propagandówka dla Wyspiarzy tęskniącymi za "Old England". Dla osób nie nierozsmakowujących się w takim kinie, może wydać...
więcej
Z jednej strony to w pewnym sensie snuj, momentami nawet dość wymagający. Z drugiej strony wiele nominacji do nagród filmowych i naprawdę interesujące studium osobowości Winstona Churchilla w okresie najwyższej próby czyli pierwszych miesiącach II wojny światowej.
To ciekawa przygoda filmowa móc spoglądać na...
"Czas mroku" to portret człowieka, który przechodzi znaczącą przemianę z powodu nowo objętego stanowiska w polityce i znaczących nie tylko dla niego, ale dla całego świata wydarzeń historycznych. A niestety polityki czy historii jest tu jak kot napłakał. Na plus wychodzą zdjęcia, scenografia, kostiumy i to co...
Jego kreacja wciska w fotel i demoluje szczękę, którą po seansie zbiera się z podłogi.... Film generalnie opiera się całkowicie o jego rolę. Ponieważ jest poprawny politycznie dla czosnkowego lobby z Hollywood, podejrzewam, że ma duże szanse na Oskara. W każdym razie, byłoby dużą niesprawiedliwością, gdyby go nie...
Myślę, że bardzo dobrze dobrano aktora, grającego Churchila. Gary Oldman w roli króla też mu nie ustępował choć początkowo był mu przeciwny!
Od kilku dni, w drodze do pracy, mogłem podziwiać plakat z tego filmu, który został powieszony w gablotce jednego z przystanków autobusowych. Jego obraz tak mocno wyrył się w mojej pamięci, że pomyślałem sobie, że chętnie się wybiorę na ten film. Dlatego usiadłem wczoraj do komputera i zacząłem przeszukiwać kina w moim...
więcejjaki propagandowy shit może z tego wyjść, a wątpie żeby churchill był przedstawiony jako czerwony ludożerca
Nie musze chyba mowic ze ta z ta rola Oldman powalczy o 1-szego Oscara w karierze. Aczkolwiek uwaga na Hanksa w The Post i Cranstona w Last Flying Flag...
"Brytyjskim Słoneczku Narodu", niemal tak samo jak oglądając radziecki film "Upadek Berlina" z 1949 roku o "wspaniałości Towarzysza Stalina"! XD
Ogólnie słabo, wojny właściwie tam nie ma. Jest gadanina i bzdury, których nawet nie było. Ale ogólnie ogląda się przyjemnie.
Grubiutki lysiutki gburowaty można powiedzieć z innej planety ale napewno człowiek z wielka odwagą mowa tu Winston Churchill.
O człowieku dzięki przemowom do walki człowieka bez nóg i rąk by przekonał to film jednego aktora Gary Oldman.Obserwujemy człowieka
jego zmakania przekonywania do swojej racji który chce...