PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=622094}

Czas nosorożca

Fasle kargadan
2012
6,4 899  ocen
6,4 10 1 899
Czas nosorożca
powrót do forum filmu Czas nosorożca

Ten obraz jest dowodem na to, że nie wystarczą świetne zdjęcia i stoickie aktorstwo by powstał
dobry film. Za tym wszystkim musi iść fabula a ona jest tu dośc slaba. Bohater po prawie 30-
letnim pobycie w więzieniu, do ktorego trafił za sprawą zazdrosnego rywala-kierowcy, wychodzi
na wolność. Oczywiście chce odszukac swoja żonę, ktorej powiedziano, że zmarł w wiezieniu.
Kiedy mu sie to udaję zamiast stanąć przed nią jak mężczyzna śledzi ją niczym rasowy "stalker"
W międzyczasie udaje mu się przez przypadek przespać z wlasna córką (sic!) i odnaleźć oraz
zabić kierowcę-rywala zabijając się razem z nim. THE END.

Facet nie ma odwagi nawet spojrzęc zonie w twarz gdy znajduje sie ona z nim w jednym
pomieszczeniu, choć przeciez podobno ja kochał i za nią tęsknił. Gdyby ujawnił sie na początku
moze historia potoczyla by się inaczej a tak mamy finał rodem z "Edypa"

Nie polecam, no chyba że jesteście fanami Monici Belucci....

ocenił(a) film na 4
Jarek Bachanek

Jestem jej fanem, ale rzeczywiście film bardzo przeciętny. Górnolotnie powiedziałbym, że trudny, ale to moim zdaniem byłoby zbytnim uproszczeniem. Bo chociaż wiem, że ciężko jest opowiadać w poetycki sposób o takich wydarzeniach (wojna, okrutne losy), to jednak sposób na jaki zdecydowano się poprowadzić główny watek jest w tym filmie po prostu słaby. Wizualnie obraz przerósł możliwości fabuły. Co też jest fatalnym błędem, zwłaszcza gdy opowiadana historia ledwie trzyma się pozornej całości. Postacie albo są przerysowane (jeszcze ta Islamska fizjonomia mężczyzn), albo beznadziejnie spłycone. Sama zaś poezja - namiętnie cytowana na każdym kroku - nic nie wnosi i jeszcze bardziej mąci i tak już mocno pokręcony scenariusz.
Na koniec mała dygresja na temat Monici Bellucci. Jest piękną kobietą, w miarę dobrą aktorką, ale jako zmysłowa Arabka nic a nic mi ona nie pasuje. Jeśli ktoś widział Nadine Labaki ten być może ma większe pojecie jak wygląda Arabska piękność w stylu Monica Bellucci :))

Jarek Bachanek

Osoby w opisie obsady są caaaałkowicie pomylone. Ty także pomyliłeś osoby.

''Bohater po prawie 30-
letnim pobycie w więzieniu, do ktorego trafił za sprawą zazdrosnego rywala-kierowcy, wychodzi
na wolność''

Od kiedy to nieboszczyki wychodzą z więzienia.

ocenił(a) film na 8
Nevermind87

Proszę Państwa, oglądajcie uważnie!
...W międzyczasie udaje mu się przez przypadek przespać z wlasna córką ... -(napisał JarekBachanek).
Proszę Pana, on z nią spał w sensie semantycznym nie kolokwialnym.
... Od kiedy to nieboszczyki wychodzą z więzienia.-(napisał Nevermind87)
Wersja o śmierci bohatera jest obowiązująca dla żony i jej dzieci. Widz od początku wie,że jest inaczej.
Mnie obejrzenie "Czasu nosorożca" sprawiło niekłamaną satysfakcję. To historia osobna nawet jeśli zostaje umiejscowiona w czasie historycznym to nie przybiera casusu opowieści o dziejach całego narodu. Użycie w tym dramacie ingrediencji kina poetyckiego, myślę że ze stosownym umiarem, chwyta coś, do opisania czego brakuje słów. Zasugerowałbym wręcz, że dzięki temu zabiegowi, film przekracza rzeczywistość, przyłapuje ją na paranoicznej, irracjonalnej logice...
A całość pięknie uwiarygadnia i paradoksalnie odrealnia kobiecość p. Bellucci.
Good night, and good luck, esforty.
8/10

esforty

Tak tak, mój błąd sorry... Chyba sama nieco pogubiłam się w tym filmie. Posądzam o błąd a sama go popełniłam. Post zgłoszony.

Nevermind87

Fabuła zbyt naszpikowana miałkim poetyzmem, chociaż... bieg wydarzeń dosyć, dosyć ciekawy. Coś dla koneserów emocjonalnego poetycznego dramatu. Z racji dosyć częstych przeskoków akcji filmu w czasie, można łatwo się pogubić. Nastrój filmu dosyć, smutny, nostalgiczny, momentami wręcz depresyjny. Reżyser bardziej postawił na stronę niewerbalną i przekaz bardziej emocjonalny. Potencjalny widz jest zmuszony, bardziej się domyślać, niż usłyszeć jakie emocję targają postaciami filmu. Ścieżka dźwiękowa dosyć specyficzna i typowo arabska ale za razem ciekawa i dobrze dopasowana do nastroju filmu. Scenografia, zdjęcia to rzeczywiście i bezapelacyjnie, najmocniejszy atut filmu. Tutaj nagroda za zdjęcia, jest jak najbardziej właściwa. Poza tym film świetnie ukazuję, kulturę wschodnią, scenariusz nie zafałszowuje zbytnio obrazu świata islamskiego (przynajmniej takie mam wrażenie). Nie jest to najlepszy film, jeśli chodzi o fabułę. Ale jednak zapada w pamięć miedzy innymi, ze względu na scenografię i zdjęcia, a także pewien niepowtarzalny emocjonalny nastrój filmu.

Nevermind87

Tak na marginesie... Jeśli już ktoś jest zwolennikiem, podobnego bardziej nastrojowego kina, poleca ''Wygnani'' produkcji rosyjskiej. Może to nie film z gatunku opartej na poezji dramatycznej. Ale ze względu na nastrój i jakość zdjęć i scenografii... podobny.

ocenił(a) film na 8
Nevermind87

Myślisz chyba o filmie "Wygnanie" Zwiagincewa z 2007, który znam i który traktuję jako artystyczne osunięcie wobec debiutu, arcydzieła-debiutu wg. mnie, pt. "Powrót".
Tak, "Wygnanie" to obraz identyfikowany z nurtem poetyckim, choć myślę, iż niebezpiecznie dryfującym w kierunku zjawiska zwanego ,,kino mistyczne" a ten smak kina nieszczególnie mi odpowiada. Zresztą, mądrzejsi ode mnie zarzucają, w tym przypadku reżyserowi ,,zachłyst" ornamentyką Tarkowskiego. Ukłony, esforty.

esforty

Aaaa tak ''Powrót'' na śmierć zapomniałam. Ładnych parę lat temu, obił mi się o czy :] . Nawet nie spróbuje go teraz ocenić, bo mało co go pamiętam. Ale w tamtym czasie pamiętam, jak przez mgłę, że jednak zrobił na mnie wrażenie.