PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=554556}

Czas wojny

War Horse
7,1 47 973
oceny
7,1 10 1 47973
4,8 17
ocen krytyków
Czas wojny
powrót do forum filmu Czas wojny

Patrząc na oryginalne tytuły filmów, co chwilę można dostrzec jak polscy tłumacze przechodzą samych siebie. "War horse = Czas Wojny" "Die Hard - Szklana Pułapka" "Crash - Miasto Gniewu" "Coyote Ugly - Wygrane marzenia" i wiele, wiele innych... Skąd Oni to biorą? Jaki jest sens przekręcania oryginalnego tytułu. Skoro Producent/Reżyser/Scenarzysta nazwał film tytułem "War horse" to pewnie właśnie tak chciał żeby ten film się nazywał, a nie "czas wojny".

mariuszk85

Dokładnie, masz rację. Jest wiele takich przykładów. Nie wiem czy nie było by lepiej, gdyby nie tłumaczyli na język polski oryginalnych tytułów...

ocenił(a) film na 7
mariuszk85

War Horse to nie Koń Wojny (swoją drogą jak to brzmi) nie których tytułów nie należy tłumaczyć dosłownie-brzmią zbyt głupio.War horse to bardziej rodzaj specjalizacji jak np.Marksman p o za tym jakby zosttawiono oryginalny tytuł byście płakali czemu go nie przetłumaczyli a tak mamy tytuł który przyciąga w przeciwieństie do Koń wojenny i prosze skończcie narzekać na takie pierdoły.Co do innych tytułów np. Coyote Ugly premiere w Polsce miał mniej więcej w tym samym czasie co polski Poranek Kojota i znów placz nbo poszedłem na US-mańskie badziewie a nie zajebiaszczą polską komedię.

ocenił(a) film na 7
piekielny84

Nie nazwał bym tego wpadką tylko chwytem mającym przyciągnąć widza.Nie wszystko da się przetłumaczyć na polski dośłownie.

piekielny84

Tak myślisz ? Film z oryginalnym tytułem "Hysteria" co dosłownie można bezproblemu prztłumaczyć po prostu Histeria i jest to w moim uznaniu całkowicie odpowiedni tytuł. Jednak przetłumaczono to "Histeria - Romantyczna historia wibratora". Rzeczywiście ten tytuł "jest" cytując Ciebie "chwytem mającym przyciągnąć widza", naprawde zachwycający...

ocenił(a) film na 7
mariuszk85

Ten tytuł pochodzi od tytułu książki więc pretensje do autora książki a Histerii nie oglądałem

piekielny84

...moim ostatnim postem chcialem tylko udowodnić że Twoja teoria "chwytu" ;) ...nie jest uniwersalna

ocenił(a) film na 7
mariuszk85

A czy ja powiedziałem że jest uniwersalna i niepodważalna dotyczy tylko tego filmu nie jakiejś komedii romatycznej i z koleii idąc nieświadomie na Histerę(horror lub coś podobnego) nie rozczaruję się oglądając Historię wibratora komedyjkę nie najwyższych lotów jak to z komediami romantycznymi bywa.

mariuszk85

mariuszk85, niestety niczego w tym postem nie udowodniłeś. Piekielny84 miał rację, a ty udowadniasz jedynie jakoś bezsensowną niepotrzebną nikomu upartość. Tak jak dziecko, któe mimo, że nie ma racji, kłóci się do upadłego, żeby "wygrać potyczkę".

mariuszk85

Co jest nie tak z tytułem "Czas wojny", skoro film opowiada o wojnie? Nie sztuką jest bluzgac i udawać mądralę (swoją drogą nie podałeś własnej propozycji tłumaczenia. Czemu?). Sztuką jest mieć świadomość, że promocja filmu obejmuje wszystkich klientów, a nie tylko takich wykształconych jak Ty. Wielu ludzi nie operujących j. angielskim miałoby problem z tytułem oryginalnym (np. ludzie starsi, emeryci ale też i dzieci, beda oglądac ten film w telewizji i nie należy im tego utrudniac pozostawianiem w filmie anglojęzycznego tytułu). Tłumaczenie ma im pomóc oswoić się z filmem, sprawić, żeby tytuł lepiej zapadł w pamięć, a gdy będą potem rozmawiać o filmie, aby nie musieli sobie łamać języka. Pogódź się z tym, że nie jesteś pępkiem świata.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones