Czasem słońce, czasem deszcz
Kabhi Khushi Kabhie Gham...
2001
Dawno nie płakałam na żadnym filmie tak jak na tym...Głęboka treść powiązana z tradycją....No i oczywiście wątek miłosny...Po prostu wspaniały...POLECAM!!!
Kabhi Khushi Kabhie Gham zostało skrocone do skrotu K3G? To cos znaczy czy co? :) No juz taka ze mnie ciemna masa:) pzodrawiam:*
Miałem przyjemność oglądać ten film w TV dla zabicia czasu. Jednak okazał się on nawet interesujący i fajny. Ukazuje on bowiem że rodzina to najważniejsza sprawa. Nawet te 210 minut okazały się fajne. Jedna z udanych produkcji Bollywoodu. Gorąco polecam!
Początek był nudny wręcz napisał bym, że kiepski i do tego bez fabuły. Ale za to druga cześc była niesamowita (szczególnie końcówka)... Poprostu jak dla mnie typowy musical...
Moim zdaniem film jest dobry, ale zadna rewelacja nie jest. Ja jestem bardzo wrazliwa osoba, wiece takie historie o milosci, rodzinie i o bólu bardzo mnie poruszaja. Sa jednak w filmie takie momenty, gdy sie zastanawiam czy oni sa normalni... Bardzi mi sie nie poobala rola Poo. Wydawała mi sie sztuczna...ale to tylko...
więcej
Zajebisty film oglądałem go z zapartym tchem i z ciekawoscią co się wydaży. Może dlatego tak mi się podobał bo kocham Indie tamtejsze zwyczaje i ten cudny taniec który mielismy okazję oglądać w tym filmie. Spodkałem się takze z opinią ze było tam za duzo tego właśnie tanca ale sądze ze jak komus podobał się film to nie...
więcej
jest wspaniały,taki barwny, zawsze napelnia mnie optymizmem.Mimo,że jest długi chętnie go oglądam i wogóle mnie nie nudzi tak jak np."Pożegnanie z Afryką". Myślę,że ten film powinien być w top100 czy coś takiego:) Może nie wszystkim przypadnie do gustu,jeśli lubisz filmy akcji to lepiej się za niego nie zabieraj....
Postanowiłem obejrzeć ten film ponieważ koleżanka mi poleciła. W innym przypadku nawet bym nie włączał TV na jakieś tam indyjskie filmy. Powiem szczerze, że jak widzę w filmie lub bajce że ktoś śpiewa to mnie trafia, nie lubię czegoś takiego. Tutaj jednak spodobały mi się piosenki i układy taneczne choć za tańcem...
sliczny film... muzyka... barwy...tematyka...
zryczałam sie strasznie ... ze wzruszenia oczywiscie... barrrdzo mi sie podobał i z checia obejrze go jeszcze raz :)
Sposobów jest wiele, a jednym z nich było odpalenie Polsatu i obejrzenie filmu, o którym blisko połowa czytających ten tekst słyszała, a druga połowa już widziała :). Po tytułowym popołudniu należę do tej drugiej części. I jak?
No cóż, jeśli większość bollywoodzkich filmów tak jest kręcona, to ja najzwyczajniej w...
A jaki jest tytuł tej piosenki co leci na samym początku filmu? a tak po za tym to Film bardzo mi sie podobał,dwa razy go ogladalam i dwa razy płakałam. To prawda jest troche dlugi i te tance co chwile pokazywali ale taki jest urok i tradycja Indii.. :)
Mam pare pytań, ale najpierw musze napisac tak:
Ogładałam moze polowe tego filmu ale w kazdym razie nie tak ze w polowie wyszlam i dalej nie tylko tak raz od reklamy do najstepnej potem przerwy chyba z godzine i znów chwile ogladałam mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi.
wiec wątek mi sie urwał i nie wiem czemu...
Film oglądałam drugi raz, ale za każdym razem płaczę jak małe dziecko. Niesamowita opowieść bez przemocy, seksu i tego wszystkiego co jest w brutalnych amerykańskich filmach. Świetny film i polecam go każdemu:)
Jakie sa inne filmy z boolywoodu w stylu "czasem słońce czasem deszcz" czy "żona dla zuchwałych" ale z podobną lub jeszcze większą dawką tańca, śpiewów i kiczu, najlepiej jeszcze żeby nie naśladowały zachodu ale były utrzymane w hinduskiej stylistyce jak w kawałkach "Suraj Hua Maddham" i "Yeh Ladka Hai Allah"
