Gatunek "pół-dokumentu" czy li fabuła z ulicy. Rzecz o pokoleniu "X". Całość wyszła przekonująco głównie dzięki młodym aktorkom (Ola Gietner i Karolina Sobczak), dla których powierzone role i fabuła filmu to nic innego jak tylko zwykła, szara rzeczywistość...Dla wielu osób film "przegina pałę" tzn.wyolbrzymia problemy młodzieży. Prawda jest jednak taka, że naprawdę jest jeszcze gorzej...Dla ludzi o mocnych nerwach, bo Tereska to przecież dziewcznya, którą mijamy na ulicy..Dobry, dobry film