myślę, że już wszystkim przejadły się komedie z Leslie Nielsenem. Dosyć takich głupawych gagów.
Hmm...
Zwroc uwage, ze piszesz te slowa przez pryzmat kilkudziesieciu lat kinematografii. W tym czasie faktycznie powstalo wiele filmow z Nielsenem, a co nowszy, to gorszy.
Ale pamietaj, ze byl to praktycznie jeden z pierwszych filmow z cyklu parodii, dlatego tobie sie to przejadlo, ale na miare swoich czasow film jest perelka.
Dla mnie to klasyka Nielsena. To i dwie pierwsze Nagie Bronie moge spokojnie ogladac w kazde swieta (bo tak nas tymi filmami karmi TVP)
moze miałem wtedy zy humor :) Naprawdę, lubie takie filmy :) Aż dziw bierze ze napisałem taką bzdure!