Zgodzę się. Sporo sucharów zaserwowali nam twórcy. Wolę znacznie Nagą broń, bo tam humor podobny ale na wyższym poziomie.

Mało błyskotliwy może być film albo jego widz.
Tu akurat mamy do czynienia z fenomenalnie zrobionym kinem parodiującym modne 40 lat temu filmy katastroficzne. Trzeba tylko uruchomić nieco wyobraźni i wejść w klimat filmu.

głupotą jest twierdzić, że jakikolwiek film ma się wszystkim podobać. Przecież to naturalne że są różne gusta

Owszem, ale jak się ma do czynienia z komedią wszech czasów to warto zachować trochę dystansu w marudzeniu. Mocą tego filmu są nawiązania (np. orkiestra w kokpicie jak na Titanicu), z pozoru głupawe, a tak naprawdę błyskotliwe. Warto sobie wcześniej obejrzeć Port lotniczy (tez z 1970) lub kolejne filmy zz serii. Wtedy Airplane naprawdę rozśmieszy.

Może nie czujesz tych wszystkich drobnych nawiązań, których w tym filmie są dziesiątki

Film to chyba pierwsza taka próba Zuckera na zrobienie irracjonalnej scenerii i zachowań głównych bohaterów. Wydaję mi się jednak, ze Naga Broń była znacznie lepsza. Tak jakby "Czy leci.." była taka przymiarką. Czy się spodoba? Czy można pójść z absurdem dalej? czy są jakieś granice komedii tego typu?

Ocenil film na 4 a w opisie 6/10. Hmmm. A ja zawsze patrze na ocene imdb. Ni zgadza sie z twoją.

Temat założyłem 9 lat temu, gdy byłem dzieckiem. Jeśli nie rozumiesz, jak można zmienić ocenę w przeciągu 9 lat, to nie pomogę. Co do imdb, na szczęście uśredniona średnia ocen tysięcy użytkowników nie musi się zgadzać z moją, ponieważ nie jestem mrówką, a moją ambicją nie jest zawsze myśleć i oceniać tak samo jak grupa ludzi.