Na wolności oczekuje na amnestie. Sąd orzekł, że nie musi wracać za kratki. A co do prezydenta...no cóz. Obiecać to nie grzech.Inna sprawa ze sad w uzasadnieniu wyroku nie wzial po uwage okolicznosci lagodzacych np. obaj bohaterowie dzialali pod wplywem stresu i leku o wlasne zycie oraz to ze sami zglosili sie na policje. Nie otrzymali pomocy ani od policji ani od prokuratury. Dla mnie wyrok jest krzywdzaco wysoki.

Mega straszne .. nie wiedziałem ,że tak to się potoczyło .. Tyle petycji i nawet ułaskawienie prezydenta nic nie dało. WTF Serio co to za kulawe prawo mamy :/

Sławek Sikora został ułaskawiony.
Co do Artura, ludzie pozbierali podpisy, dostarczyli ministrowi sprawiedliwości, prezydent Kaczyński ze sprawą się zapoznał i w styczniu 2006 roku obiecał podpisać ułaskawienie.

Minęły 3 lata, podpis wciąż niezłożony. Kaczyński o sprawie albo udaje że zapomniał, albo nie chce już podpisywać ułaskawień, bo sam Kwaśniewskiego i Wałęsę oskarża, że wypuszczali gangsterów z więzień bez opamiętania.

Nie tylko kryminalista zrujnował mu życie to jeszcze państwo mu w tym pomogło ..

Rozumiem twoja zlosc, ale jednak ten kryminalista byl czlowiekiem i obywatelem. Nic nie usprawiedliwia zabojstwa. Panstwo mu pomoglo ? Watpie....jezeli nie ma dowodu to nie mozna aresztowac czlowieka. To jest prawo i dobre prawo.
Zal mi tych ludzi ktorzy byli tak szantazowani...

"...ten kryminalista był człowiekiem i obywatelem". Gatunek - człowiek, status- obywatel.To za mało żebym Gerarda traktował jak człowieka.W końcu był to "wyjątkowy" człowiek i obywatel. Jakie ludzkie cechy wykazywał? Oprócz chodzenia na 2óch nogach. Nic nie usprawiedliwia zabójstwa-piszesz jakbyś nie oglądał filmu. Właśnie usprawiedliwieniem tego zabójstwa jest działanie Gerarda. Czy w ich sytuacji przeżyłbyś swoje życie opłacając się bandycie i czekając na kolejne zastraszanie? Jakby ktoś krzywdził Ciebie lub Twoją rodzinę patrzyłbyś biernie i tłumaczył sobie że nawet Gerard nie zasługuje na śmierć? Nie patrz przez pryzmat paragrafów. Popatrz jak człowiek, obywatelu.
Co do pomocy państwa, to i Gerard i państwo zniszczyli bohaterów tej historii. Nie byliśmy w stanie ci pomóc więc ty sam obywatelu uwolniłeś się z jednego koszmaru - skazujemy cię więc na drugi? Może to i prawe, ale czy sprawiedliwe?
Film jeden z lepszych jakie oglądałem. A. Chyra jeszcze wtedy mniej znany zrobił na mnie ogromne wrażenie. Muzyka doskonale tworzy atmosferę strachu i napięcia.

Rownie dobrze mozna powiedziec, ze gdyby spoleczenstwa poparo morderce stu osob to tez mozna go wypuscic ? Ten czlowiek dostal 25 lat ! Zabil dwoch ludzi, nie wazne jacy oni byli, wazne, ze ich zabil. Trudno ulaskawic kogos kto zabil dwoch ludzi.....to nie ma nic wspolnego z prawem, raczej z moralnoscia...

Nie mozna krytykowac Policji. Jezeli nie ma dowodu obciazajacego danego czlowieka, to nie mozna go zamknac tylko dlatego, ze ktos twierdzi, ze ten go szantazuje. Prawo jest prawem i trzeba go przestrzegac a nie je naginac. Mam nadzieje, ze Artur zostanie uniewinniony, ale pamietajcie ,ze on sam nadal czuje sie winny tego co zrobil.....mimo wszystko zabito i zmasakrowano dwoch ludzi....

Pierniczysz, Żandarmerio, niemiłosiernie, jak zwykle zresztą.
Tekstów typu "Nic nie usprawiedliwia zabojstwa.", "Zabil dwoch ludzi, NIE WAZNE JACY ONI BYLI, wazne, ze ich zabil." nawet nie chce się komentować. Dla Ciebie człowiek nie jest indywidualną istotą emocjonalną, tylko casusem prawniczym, a prawo - nie środkiem ochrony wartości i stróżem sprawiedliwości, lecz wartością samą w sobie. I to nadrzędną.

Pocieszam się, że nie jesteś sam. Na forum strony o "Stefanie" można znaleźć nawet tak kuriozalne wpisy, jak "dostali po 25 lat - to chyba samo w sobie o czymś świadczy". Zasite, ciekawy sposób przeprowadzania iplikacji. Filozof nazwał by to myleniem skutku z przyczyną i ochoczo zganił.

Mimo wszystko wierzę w Ciebie i dlatego polecam przeczytać artykuł o całej sprawie. Jeśli (nomen omen) nóż Ci się w kieszeni nie otworzy - współczuję.

http://www.dlug.org.pl/index.php?m=5&s2=1&id=59

Dziwna jest trochę postawa Krauzego,bo z jednej strony w liście do Prezydenta pisze, by ten nie ulegał słabości i nie darował reszty kary,a z drugiej wypowiada się o Sławku w bardzo dobrych słowach.

Zapomniałbym - jeszcze wyznanie "Adama":

http://www.dlug.com.pl/?id=wyznanie

http://www.dlug.org.pl/
polecam poczytać