Całkiem coś innego, fajnie zrobione, ma coś z typowej "komedyjki romantycznej", ale jest też
ciekawy powiew świeżości. Wszystko ujęte w brytyjskim nastroju i specyficznym humorze.
Pierwszy film, w którym Simon Baker był do zniesienia i oczywiście teksty i riposty, które
rozbrajają! Bardzo pozytywny film, trochę naciągania jest, ale jak to w tym typie filmów. Ogólnie
polecam, można się pośmiać :)