Nie wiem jak innym,ale dostrzegłem coś niepokojącego po obejrzeniu tego filmu.Gwałciciele zawsze wydawali i wydają mi się do tej pory jako ,,ludzie'' zasługujący na szczególne potępienie ,jednakże po obejrzeniu filmu całkowicie zapominam że noodles ,badz co badz zgwałcił nieszczęsną Debroah ,niewiem może to zasługa świetnej gry aktorskiej De niro??Niewiem czemu ale nadal odbieram kluche jako pozytywnego bohatera:)