Kiepski jest ten film. Myślałem, że jak są wampiry to będzie ciekawie a tak niestety nie było. Grają w filmie aktorzy, których lubię ale postacie zagrane przez nich w Daybreakers po prostu nie mają nic za co by można je poblubić. Defoe jako kozak z kuszą, niemrawy Ethan, babka jakaś chłodna. Nie ma kogo obdarzyć sympatią. Słaby film.