PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=209723}

Daybreakers - Świt

Daybreakers
2009
6,1 40 tys. ocen
6,1 10 1 40411
5,6 16 krytyków
Daybreakers - Świt
powrót do forum filmu Daybreakers - Świt

co za bzdety!!!

ocenił(a) film na 5

to jest bez watpienia jeden z gorszych filmow jakie widzialem. wybaralem sie na niego bo nic innego nie bylo w kinie ale teraz wiem, ze nie warto isc do kina "na sile"... idiotyczna po prostu fabula. film mial byc "krzyzowka" matrixa i 28 dni pozniej. ten drugi uwazam za durny ale matrixa lubie wiec myslalem ze chociaz to sprawi ze daybreakers bedzie chociaz przyzwoity. ale sie mylilem... film nie ma nic wspolnego z matrixem. ani fabula, ani efekty... nic. i chyba nie tylko ja dalem sie nabrac na ta produkcje. na sali bylo kilkanascie osob i przy co glupszej scenie dalo sie slyszec smiechy jakiegos frajera ktory tak jak ja wydal kase zeby obejrzec ta szmire... dziwi mnie tylko obsada bo aktorzy sa calkiem przyzwoici i chyba niezle im zaplacili zeby wlezli w to bagno... a ostatnie zdanie ktore pada w filmie... no juz sie za glowe zlapalem... slowem - beznadzieja! 2/10...

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5

co ma ten film do gejow??? trzeba miec wyjatkowo zryty leb zeby taki wniosek wysnuc... albo ewidentnie jestes homo i takimi tekstami probujesz odciagnac uwage od swojej wlasnej odmiennosci... spoko, ja jestem tolerancyjny. a jak fil ci sie podobal to jestes homo z wyjatkowo dennym gustem...

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5

to teraz mysle ze sam jestes pedofilem i probujesz to ukryc nazywajac tak innych... to by sie zgadzalo bo ja akurat slyszalem ze pedofilom ten film sie podobal...

użytkownik usunięty
born2run

może Ci sie ten film nie podobał bo jesteś z PISu .... słyszałem że PISo-bolszewii ten film sie nie podoba

ocenił(a) film na 5

rany, ty jestes jakis niedorozwiniety... i to bije po oczach. maly, film mi sie nie podobal bo jest do dupy! zostaw juz ten komputer taty i idz spac...

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 5

to teraz mysle ze to twoja stara to kurwa i probujesz to ukryc nazywajac tak innych... to by sie zgadzalo bo ja akurat slyszalem ze skurwysynom ten film sie podobal...

born2run

Sir Przymek rozwaliłeś mnie :D, ostatni koment niepotrzebnie chamski ale i tak się popłakałem ze śmiechu :D szkoda, że autor wątku nie zajarzył :D

ocenił(a) film na 5
uki1985

autor watku zajarzyl, sir przemo za to nie...

to znaczy, żę jesteś debilem. film był żałosny. wyjątkowo głupi, makabryczny, bezsensowny, pełen błędów logicznych. pewnie nawet nie zauważyłe, że nietoperze w filmie to rudawki, a więc nietoperze owocożere. gratuluję gustu.

born2run

człowieku to że nie lubisz tego typu kina nie znaczy że musisz zaraz kogoś obrażać. "smiechy jakiegos frajera ktory tak jak ja" rzeczywiście jesteś frajer, jeszcze się dajesz koledze podpuścić.
uwielbiam 28 dni później, w odróżnieniu od drugiej jego częśći która była już za bardzo komercyjnie pod widownię zrobiona.
mam nadzieję że się nie zawiodę bo dziewczynę do kina zabieram. ona jest fanką underworlda;)

odezwę się po seansie.

ocenił(a) film na 5
grey_55

kolego, ja tu nikogo nie obrazam. napisalem o smiechu jakiegos frajera bo zaloze sie ze tak jak ja ta osoba uwaza sie za takiego ze dala sie nabrac na ten film. w tym momencie tak samo "obrazam" siebie jak i jego i ma to na celu pokazac ze film uwazam za slaby. to jest moja opinia! frajer ma tu takie znaczenie jak biedak...

grey_55

miałem na myśli że obrażasz sir_przemka który cię podpuszcza
a że się przyznajesz do bycia kretynem to już inna sprawa:P

ocenił(a) film na 5
grey_55

aha... to znaczy ze on moze mnie obrazac a ja jego nie? ciekawa teoria...
owszem, jestem frajerem bo mi zal tych glupich 6 euro na bilet... moglem isc na cos innego.

ocenił(a) film na 5
grey_55

ps a o kretynach to ja akurat nic nie pisalem...

born2run

cóż za inteligentna uwaga. rzeczywiście. nie jesteś kretynem, tylko frajerem. mój błąd.
aż mnie naszła ochota na poezję. lubisz fraszki, białe wiersze?
"Gdyby głupota unosiła sie w powietrzu byłbyś gołębiem, przyjacielu!"

born2run

Born2run, jeżeli już wypowiadasz się na temat jakiegoś filmu to należałoby raczej podawać argumenty i konstruktywnie przeprowadzić rozmowę, a nie na prawo i lewo rzucać wyzwiskami i mięsem. Uważam, że nie dorosłeś to pewnego poziomu i na pewno twoimi wypowiedziami nigdy kierować się nie będę.
A wracając do meritum, czyli filmu, uważam że fabuła filmu miała bardzo duży potencjał (nigdy nie widziałem filmu, w którym tak świetnie i oryginalnie jest wykorzystany motyw współżycia wampirów z ludźmi) ale niestety Anglosasi po raz kolejny pokazali, że robią film tylko dla pieniędzy, dużo dobrych efektów specjalnych, zero myślenia, mnóstwo niedociągnięć. Konkludując, warto wybrać się do kina dla czystej hedonistycznej rozrywki. 6,5/10 :)

ocenił(a) film na 5
marcin_suski

konstruktywnie przeprowadzic rozmowe? ja chcialem tylko napisac ze film mi sie nie podobal a nie prowadzic debate na ten temat. skoro uwazam go za dno to po co mam tracic czas na dyskusje o nim? to byloby bez sensu i nie taki byl moj zamiar. a ze potoczylo sie nieco inaczej... i gdzie ja tu rzucam wyzwiskami i miesem?????????? jak chodzi ci o dyskusje z tym klownem ktory pierwszy rzucil komentarz to ja co najwyzej schodze do jego poziomu dyskusji zeby mu ulatwic zrozumienie moich postow...
"Uważam, że nie dorosłeś to pewnego poziomu i na pewno twoimi wypowiedziami nigdy kierować się nie będę." - ojej, spac nie bede mogl...
a wracajac do filmu - motyw wspolzycia wampirow z ludzmi? jak dla mnie to jedni chcieli wybic drugich. ze "wspolzyciem" ma to niewiele wspolnego... co do efektow to nie wiem czym sie tu zachwycac. troche latajacej krwi, bodajze jeden poscig i to juz... zero myslenia - tu sie zgodze. ten film jest po prostu slaby. fabula jest denna (wampiry poluja na resztke ludzi dla krwi, probuja stworzyc substytut tego plynu, jakas tam zaraza, teksty w stylu "zawsze znajdzie sie ktos kto zaplaci wiecej za prawdziwa krew", scena w knajpie z 5% zawartoscoa krwi w kawie itp. dajze spokoj! co to ma byc? kto to wymyslil? ani to straszne, za to nieco zabawne a chyba nie taki mial zamiar rezyser... nie mam nic do filmow o wampirach. underworld bardzo lubie. ale ten caly swit jest moim zdaniem ponizej przecietnej...

born2run

Wyzywasz ludzi od frajerów, klownów itp. po prostu sugeruję, że nie toleruję takiego podejścia bo jakiś poziom kultury trzeba prezentować, szczególnie, że żyjemy w sercu Europy XXI wieku. A jeżeli już chcesz innym użytkownikom przekazać, że film ci się nie podobał to lepiej użyć bardziej wyszukanego języka, bo w końcu publicznie prezentujemy swoje poglądy na poważnym portalu i ludzie nas oceniają. Ale nieistotne.

Co do 'współżycia wampirów z ludźmi' miałem na myśli kontekst, w którym to wampiry są tymi cywilizowanymi naczelnymi, przejęli wszystkie ludzkie zasady i wartości, a ludzie są zdegradowani do poziomu bydła. Mi się bardzo podobał ten oryginalny motyw. Chyba, w żadnym filmie o tej tematyce nie było takie odwrócenia ról. W pewnym momencie nawet można było pomyśleć, że wampiry to tak naprawdę fajne i wyluzowane istoty i sami moglibyśmy nimi być - takie były moje odczucia przy początku filmu, jakoś mi tak swojskością pachniało i to mi się bardzo podobało :)

A co do 5% krwi, to rzeczywiście, strasznie naciągana scena, ale już we wcześniejszym poście wspomniałem, że film jest pełen podobnych scen, ale mimo wszystko jest wart obejrzenia.

ocenił(a) film na 7
born2run

nadal brak konkretnych argumentów. bo pisanie: "fabuła denna", "jakaś zaraza", "coś w stylu" to ani konkret, ani argument.
- owszem poruszona kwestia klonowania w innym wątku forum - chociaż nie wiem na ile realna, kiedy mając 2010 średnio z tym na świecie;
- poza kilkoma błędami - np. odpornymi na ogień odprowadzeniami EKG; otwartymi/ zamknięty drzwiami winnicy w jednym z planów tuż po przeszukaniu; 3 pojazdami pościgowymi - więcej nie mieli?; czy średniemu oddziałowi wojskowemu - a reszta?; drzwi w domach które może otworzyć każdy;
póki co "więcej grzechów nie pamiętam..."

ocenił(a) film na 7
sucinum

Teraz ja dorzucę swoje 3 grosze:

Babole:

- primo: skoro wampiryzm = wirusowa/bakteryjna/pierwotniacza infekcja krwi, a wampir to zarażony człowiek względnie potomek tychże, to po jakiego grzyba osobnik taki nie posiada lustrzanego odbicia?! Żaden wirus nie wywoła ci takich symptomów!!!

- secundo: w filmie była mowa o wirusie, a laboranci widzieli pod mikroskopami coś, co wyglądało jak pełzak atakujący erytrocyt (sic!)

- tertio: rzeź uciekających ludzi przez pościg - powinni zrobić coś na styl pościgów w westernach, byłoby i klimatycznie, i z jajem/polotem, a tak mamy lepszej klasy akcyjniak

smaczki:

- świetnie ujęto stosunki panujące pomiędzy poszczególnymi członkami zespołu badawczego: szef/właściciel koncernu-> kierownik badań->laboranci(doktoranci, technicy, etc.)

- samobójstwo młodej wampirzycy - miodzio i ten list pożegnalny

- wampirzy menel nagabujący przechodniów

- egzekucja lumpów ku uciesze gawiedzi

born2run

Dzięki born2run za opinię.
Ja nie uważam,że kogoś obraziłeś sam lepiej bym tego nie napisał;p
Ludzię trochę samokrytyki!
Sir_Przymka trochę poniosła wyobraźnia.
Pozdo

ocenił(a) film na 7
born2run

Jak dla mnie film wcale nie był tragiczny. Fabularnie można by się spiąć i trochę dopracować dialogi i kilka wątków, ale generalnie jest całkiem nieźle. Czasami trzymające w siedzeniu sceny były rozwalane przez idiotyczne efekty rodem z kina klasy B (vide pościg po resztce mostu a pryskające mózgi i wybuchy spowodowane chyba trotylem wiezionym w bagażniku). IMO najdurniej wyglądały "pękające" wąpierze i rozrywane ciała pożeranych pod koniec filmu (zupełnie niepotrzebne, powodujące raczej śmiech, niż trzymające w napięciu).

Udało się przemycić parę naprawdę fajnych motywów (jak wspomniana już młoda wampirzyca na wejściu), klimatem przypomina mi trochę Equilibrium. Jeśli chce się obejrzeć mało ambitny film w sobotni wieczór, to jednak warto wydać te dwie dyszki- choćby dla samej odskoczni od Zmierzchu i pokrewnych herezji filmowych. Według mnie solidne 6/ słabe 7.

P.S. Z tego co znalazłem na ulotce z Cincema City Daybreakers to kolejny "początek sagi". Patrząc na frekwencje w kinie średnio widzę jej przyszłość.

ocenił(a) film na 5
born2run

born2run dzięki za opinię :)
a niektórych ludzi do mi po prostu żal, przykro się patrzy jak z polaków wychodzi to co dla naszego narodu charakterystyczne - pieniactwo...

Jan_von_Cinema

aaa, charakterystyczne dla narodu. a ty pewnie jesteś jakimś półczarnuchem i myślisz że pożarłeś wszystkie rozumy i jesteś lepszy od polaków?

facet (kobieto) robię sobie jaja, nie widzisz że świetny ubaw z dyskusji z born2run!! :)
p.s. szacun dla murzynów:D

ocenił(a) film na 3
born2run

Zjebany film

Shinichi

dopóki nie zobaczę, nic nie napisze :P ja mam inne pytanko... widział ktoś może reklame tego filmu na TVN?xD jak tak, to zna może ktoś piosenkę, która leci w tle tej reklamy?:P

ocenił(a) film na 5
born2run

rany... wyrazilem moja osobista opinie o filmie, do czego mam pelne prawo. ale wiedze, ze niektorzy nie uznaja faktu ze gusta sa rozne. odpowiem wszystkim w jednym poscie bo nie chce mi sie pisac kazdemu z osobna...

kolega marcin suski: jeszcze raz wyjasniam ze slowo "frajer" ma takie znaczenie w tym kontekscie jak "biedak" i tym samym slowem okreslilem tez siebie jako potencjalna ofiare tworcow tego filmu! co do klowna: koles nazwal mnie pedofilem, gejem, synem kurwy... wydaje mi sie ze takie okreslenia wobec osoby ktora DO JASNEJ CHOLERY wyrazila swoja opinie na temat jakiegos filmu, jest delikatnie rzecz biorac czystym chamstwem i bezczelnoscia! odpowiedz slowem "klown" jest grzecznoscia z mojej strony i nie powiesz mi ze to ja tu rzucam miesem. swoja droga dalej nie rozumiem czemu nikt jego nie krytykuje za zwykle, nazwijmy to po imieniu, prostactwo... ja tu jestem krytykowany, a na niego nikt nie zwrocil uwagi. to swiadczy tylko o was i o waszym slepym uwielbieniu tego, slabego moim zdaniem, filmu. jest to co najmniej niedojrzale...

kolega sucinum: jak bardzo "konkretne" argumenty chcesz ode mnie uslyszec??? powtorze sie pewnie ale glebiej juz nie mam zamiaru wchodzic. historyjka o wampirkach pracujacych nad substytutem krwi ludzkiej jest MOIM ZDANIEM smieszna. efekty specjalne sa spoko ale jest ich malo. nie ma w tym filmie widowiskowych scen, procz moze jednego poscigu i kilku fontann krwi ktore swoja droga rowniez wygladaja zabawnie a nie strasznie. ponadto sam neill w roli wampira wyszedl kiepsko, podobnie ethan... film nie ma absolutnie atmosfery mrocznej jaka miec powinien. niektore sceny, jak te nieszczesne 5% krwi w kawie, po prostu smiesza i mialem wrazenie ze ogladam parodie underworld... i takie jest nie tylko moje zdanie ale wiekszosci osob na sali z ktorymi ogladalem film. do tego beznadziejnie wrecz glupia koncowka. tyle... po raz enty podkreslam ze takie jest moje zdanie
bardziej wyszukany jezyk? to nie jest portal milosnikow poezji tylko forum filmowe. moj jezyk jest dostosowany do jego standardow, wiec nie przesadzaj...

kolega grey 55: jan von cinema nie okresla sie jako ktos lepszy tylko zwraca uwage na problem ktory ja juz dawno zauwazylem na filwebie. ludzie nie znosza jak sie krytykuje ich ulubione filmy. nie pierwszy raz ktos po mnie jedzie bo napisalem ze jego "hicior" uwazam za slaby film... jest to przykre ale do przewidzenia. i nie pisze tego dlatego ze jvc przyznal mi racje. tak to juz na tym portalu jest... a co do twojego porownania "kretyn" / "frajer" - wbrew temu co sadzisz frajer ma nieco mniej negatywne zabarwienie od kretyna. "kretyn" kladzie nacisk na glupote a "frajer" na naiwnosc... ja okreslilem siebie jako frajera bo dalem sie "nabrac" na ten film i dalej sie tego trzymam. i slowo to nie jest dla mnie w tym momencie obelga a jedynie podkresleniem mojej naiwnosci do ktorej sie przyznalem. wiec swoja fraszke o glupocie mozesz schowac bo ani troche nie pasuje do tego co napisalem, kolego.

pozdrawiam

born2run

28 dni później durne? litości, i my mamy twoja opinia sie sugerowac? :D

ocenił(a) film na 5
Witcher

no jasne! przeciez napisalem na wstepie ze kazdy ma sie sugerowac moja opinia bo to ja wiem najlepiej ktore filmy za durne a ktore dobre.
eeehhh... jak z dziecmi... po raz setny: TO JEST MOJA OPINIA!!! NIKT CI SIE NIE KAZE NIA SUGEROWAC CZY JA CZYTAC!!! JAK DLA MNIE MOZESZ WIELBIC NAWET "KLAN". MI NIC DO TEGO. I TAK SAMO OCZEKUJE ZE WY USZANUJECIE MOJ GUST. JAK TAK PROSTYCH RZECZY NIE MOZECIE POJAC TO PO CO SIE PCHAC NA FILMWEB GDZIE LUDZIE MAJA SIE DZIELIC OPINIAMI A NIE KRYTYKOWAC CUDZE GUSTA???????????????? DE GUSTIBUS NON EST DISPUTANDUM - nic wiecej na ten temat nie mam do powiedzenia...

ocenił(a) film na 3
born2run

BornTwoRun olej ich oni sa ograniczeni

Shinichi

Starscream bulwersujemy się bo Born2run nazywa klimatyczne kino "BZDETY". rozumiem jeśli chce wyrazić swoją dezaprobatę niech napisze że film jest wyłącznie dla fanów gatunku a nie takich frajerów jak on, zamiast używać zaraz prostackich obleg.
skręca mnie jak widzę głupie komentarze. pozatym, mówiłem że czasem piszecie coś śmiesznego więc czemu nie ciągnąć wątku;)

ocenił(a) film na 5
grey_55

czytając twoją wypowiedź dochodzę do wniosku że "jesteś pan prostak i cham - a chamstwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom" o i tyle.

ocenił(a) film na 5
grey_55

he he... zabawny jestes... naprawde... ewidentnie to ty tu piszesz "cos smiesznego"... i juz wyjasniam czemu. chodzi po raz kolejny o kwestie roznic gustow ktorej ewidentnie niektorzy nie moga pojac. piszesz: "Born2run nazywa klimatyczne kino "BZDETY". to jest TWOJA opinia i masz do niej prawo. ale idac twoim ograniczonym (bo juz nie wiem jak to nazwac) tokiem myslenia ja moglbym napisac, ze ty nazywasz bzdety "klimatycznym kinem". dociera w koncu? ja nie wiem na ile jeszcze sposobow mam wyjasniac, ze to bylo moje zdanie. albo osoby ktore sie tu oburzaja nie skonczyly jeszcze podstawowek (co by je troche tlumaczylo ale nie usprawiedliwialo) albo nasze spoleczenstwo ma naprawde klapki na oczach i za jedyna akceptowana uznaje jedynie swoje wlasne opinie.
"niech napisze że film jest wyłącznie dla fanów gatunku a nie takich frajerów jak on" - koles, bede pisal co chce! a film ten jest niekoniecznie dla wielbicieli gatunku bo moim znajomym ktorzy lubia filmy o wampirach ten sie wcale nie spodobal. ja sam lubie np "underworld" ale "swit" sie do niego nie umywa. i napisz mi gdzie ja uzywam "prostackich obelg"? tylko konkretnie bo poki co to ty nazwales mnie kretynem i posrednio glupkiem. to ty tu mnie probujesz obrazic bo nie zachwycil mnie twoj ukochany film... to dopiero jest prostactwo...
"mówiłem że czasem piszecie coś śmiesznego więc czemu nie ciągnąć wątku;)" - bo to nie jest forum dla takich pseudokomikow jak ty. poszukaj sobie stron z dowcipami jak chcesz sie posmiac zamiast zasmiecac forum filmowe. bo poki co glupie komentarze to tylko spod twojego piora wyplywaja...

grey_55

Szanowny Kolego, jeżeli dla Ciebie ww. film, to "klimatyczne kino", to Ci współczuję. Ten film, to średniak. Owszem fajny pomysł, ale rozwiązanie rozczarowuje. Klimatyczne filmy to Wywiad z wampirem, Ukryty horyzont czy Oldboy (wersja koreańska), ale na pewno nie Świt.

zielony201

poddaję się. broniłem filmu ze względu na gatunek i tematykę, ale wczoraj byłem w kinie... i już nie ma czego bronić.
oczywiście nie można powiedzieć "co za bzdety" jeśli dobrowolnie ogląda się film sci-fi panie born2run:P
raczej przypominało to komedię, ww. scena z eksperymentem na wampirze hehe
jeśli traktować ten film jako horror to byłby to horror b klasy. kilka obrzydliwych scen i kilka razy coś wyskakuje na cały ekran z przeraźliwym piskiem aż moja dziewczyna oczy zamykała. ale to nie takie kino jak np. 30 dni nocy.
jak chcecie ciekawy filmik o wampirach polecam Ravenous!

ocenił(a) film na 5
grey_55

aha... czyli wypowiadales sie na temat filmu ktorego nie widziales. i jeszcze go broniles "na zapas". sam przyznasz, ze (delikatnie mowiac) troche to niemadre...
jasne, ze moge powiedziec ze to sa bzdety. co ma do tego ze to jest sc-fi? to filmy sc-fi musza byc z gory dobre? underworld jest "podobny" i moim zdaniem dobry. ten natomiast nie...

born2run

born2run wiesz że sam jesteś pieniacz? przyznałem że film kiepski a ty nadal musisz się czepiać. cóż dyskusja z tobą już mnie nudzi. nie ten poziom. może kiedyś jeszcze będę miał przyjemność pokłócić się z toba nad innym filmem pozdrawiam'

ocenił(a) film na 5
grey_55

ja sie nie czepiam. stwierdzam rzecz oczywista. jesli nie ogladales filmu to jakim prawem krytykujesz mnie za zla opinie na jego temat? zgadzam sie, nie ten poziom. zeby utzymac poziom trzeba miec jakies pojecie na temat filmu o ktorym sie dyskutuje a nie "zakladac" ze pewnie jest niezly i jechac po ludziach ktorzy maja inne zdanie. takie podejscie jest bez sensu i niepowazne. i ja sie tu nie kloce a jedynie bronie mojej opinii. rowniez pozdrawiam.

grey_55

PS. okazuje się, że najlepszą bronią jest drewniany kołek! A co z czosnkiem???

ocenił(a) film na 2
zielony201

hahaha tak ten motyw z kołkiem w końcówce filmu rewelacja poczułem się jak na komedi cała sala parsknęła śmięchem ktoś krzyknął że blade jes biały:)

ocenił(a) film na 5
kristoferr999

no wlasnie oto mi chodzi... ten film w ogole nie ma mrocznego klimatu. to co ma "przerazac", smieszy wrecz do lez... scena z testowaniem substytutu krwi na zolnierzu - co tam sie zaczelo dziac... ludzie... wiara w kinie chichotala jak na komedii a chyba nie to chcieli osiagnac tworcy...

ocenił(a) film na 7
born2run

dzięki za komentarz i tu owszem są konkrety. napisanie o filmie, że jest denny i to bzdet, nie bardzo daje możliwość odniesienia się. podałeś konkrety i za to dzięki.
o języku na forum nic nie pisałem, pisz co Ci palce w klawierę wstukają.
a'propos "de gustibus..." gdyby to było realne to nie byłoby tego forum - pisalibyśmy jedynie "film OK"/ "film be", a oprócz tego nikt by się nie pienił...
pozdrawiam

ocenił(a) film na 2
born2run

TEN FILM TO DNO
Tak zgadzam się jedyne co w tym filmie się udało to zwiastun po godzine seansu zrozumiałem że kino wy..ru ..ch.. mnie na kase tak że nie boję się przyznać że okazałem się być jednym z tych frajerów którzy dali się nabrać na połączenie matrixa i underworlda wolne żarty film nudny bez akcji napięcia żadnych nowinek żadnych efektów nieudolne przedstawienie wamira i jego atrybutów wręcz nie do przyjęcia fabuła przepraszam brak!! nie wiem tylko czemu osoby które nie oglądały filmu mają tak dużo do powiedzenia i po obejrzeniu zwiastuna plasują ten film na równi z bladem czy underworldem??film jest kiepski Ostrzegam !!!nie wart swoich pieniędzy lepiej poczekać wątpie żeby wyszedł na dvd nie długo będzie leciał co święta na kablówce

born2run

Nudny i za krótki, po prostu słaby. Do dziś mój ulubiony film o wampirach to "Wywiad z wampirem"
Wampir zamienia się w człowieka?? Pod wpływem słońca?? Epidemia i wszyscy są wampirami?? Słabo szkoda. Coś te filmy coraz słabsze:/ Oby Alicja była jako tako:) Last Airbander i moze Prince Of Persia:) Pozyjemy zobaczymy póki co 6-/10

born2run

właściwie to chciałam powstrzymać się od opinii na temat tego filmu ale cóż po przeczytaniu tego tutaj to aż same słowa cisną się na usta. Jakich argumentów potrzebujecie żeby w końcu można było określić ten film słabym? Bo po prostu wszystko w tym filmie jest słabe. Zaczynając od początku scenariusz, ciekawy pomysł ale oczywiście niedograny, ewidentnie widać że producenci zrobili swoje, jedyny motyw jaki uzyskał moim zdaniem dużego plusa to pokazanie co się z wampirami dzieje po wypiciu własnej krwi, to w jaki sposób ulegają deformacji było dość przyzwoite. Efekty? Litości film klasy B a niby na plakatach pisze że film twórców Matrixa i niestety naiwni my ;) bo Matrix zapisał się w historii kina jako ten jeden z lepszych jeśli chodzi o efekty. a już ogromną przesadą była scena końcowa zwłaszcza moment w zwolnionym tempie i brat głównego bohatera chyba Frankie czy jakkolwiek mu było na imię mówi "uciekajcie" i poświęca się by uratować brata. PATOS!!! kochani Ameryka i nic więcej nie dodam ;)

ps. jeśli rzeczywiście kogoś uraziłam ;) to sorry

W sumie za ten film mógł wsiąść się Tarantino :D ubaw murowany ;)
peace