Jeden z lepszych filmów obyczajowych pokazujących, że i bogaci mają swoje problemy. Ale pokazane jest to w spokojny acz przejmujący sposób bez typowego publicznego prania brudów typowego dla zachodniego kina.
Można zaobserwować przemianę obyczajów w hinduskim społeczeństwie pod wpływem wzorców z Zachodu czyli jeszcze jeden skutek postępującej globalizacji. Interesy zmuszają tych najbogatszych, najprężniejszych do wychylenia nosa zza swojego płotu i rezultacie nowinki obyczajowe przenikają do skostniałego społeczeństwa wywracając panującą tam od kilku tysięcy lat obyczajność do góry nogami. Nagle okazuje się, że kobieta może coś chcieć i żądać tego dla siebie zamiast potulnie przytakiwać co wymyśli pan i władca. A dzieciom się tak przewraca w głowach, że przeciwstawiają się swoim rodzicom jakby sami wiedzieli co dla nich dobre.
Zgroza!
Do tego świetna rola Priyanki Chopry, dopasowana do jej wieku i pokazująca, że ta "drewniana lala" potrafiła zostać pełnokrwistą aktorką z najwyższej półki. Niezły popis Anila Kapoora w roli ojca i biznesmena zmuszonego szukać ratunku dla podupadającej firmy choćby kosztem swoich dzieci. Na koniec to co wszystkie panie lubią najbardziej czyli szczęśliwe zakończenie i wszytko to komentowane przez psiego członka rodziny, i jest to najtrzeźwiejszy osąd sytuacji.