PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=99503}

Dirty Dancing 2

Dirty Dancing: Havana Nights
2004
6,6 86 tys. ocen
6,6 10 1 86470
4,9 7 krytyków
Dirty Dancing 2
Od najlepszych
  • Od najnowszych
  • Od najlepszych

oprocz tego, ze film taki o, to po obejrzeniu chce sie tanczyc i mialam wrazenie ze tez umiem ;). swietna scena z tlumem przy fontannie, cos niesamowitego jak oni potrafia sie ruszac.. Kiedys pojade na Kube, jak bedzie tam spokojnie.. a i mogli chociaz troche sie postarac i podlozyc muzyke z tamtych czasow.

Podobno ta historia jest prawdziwa (mam nadzieje, ze chociaz troszke ;P) i przydarzyla sie komus pracujacemu nad tym filmem. Czy wiecie moze komu i co sie potem z ta osoba stalo?

jak dla mnie film jest na prawde super :) co prawda 1 czesc jest na pewno lepsza, jak to zazwyczaj z reszta bywa. Jednak caly film tak mnie rozochodzil i rozkrecil, ze zakonczenie mi zepsulo caly smak... ehhh jestem chyba zbyt tradycyjna i romantyczna i wolalabym gdyby para zostala razem, ale coz...

Nie umyje się do Klasyka - Dirty Dancing 1!!!! To nawet nie powinno mieć nazwy Dirty Dancing 2 bo jest jakimś nieporozumieniem i jedynie świetna rola Patricka Swayze troszeńkie uratowała tą klape!
Odtwórcy głównych ról byli beznadziejnie sztywni i mdli, na siłe próbowano stworzyc kopie 1 części dodając nudne...

Mieli tak świetną historię, na zrobienie dobrego filmu, a wszystko zniszczyli. Historia romantyczna nie różni się prawie niczym, od tyopowych komedii. Prawie, bo tutaj główną rolę zajmuje taniec. I praktycznie nic więcej. Film jest po prostu nudny. Ratuje go jedynie dobra muzyka i choreografia.
Za mało wątków o...

Opinia

ocenił(a) film na 9

Film po którym nogi rwią się same do tańca. Widziałam go 2 razy i za każdym razem chciało mi się tańczyć. Lubię te klimaty i tą muzykę oraz taniec. Także jak dla mnie wart obejrzenia, szczególnie choćby tylko dla tego co opisałam wyżej. Tylko dlaczego ma taki tytuł? Uważam, że Dirty Dancing a Dirty Dancing 2 Havana...

super!

ocenił(a) film na 10

film baardzo mi się podobał! świetni Romola i Diego nic dodać nic uująć choć miejscami był trochę nudny ale ocena wysoka!!!!!!!!!!

Genialny film poprostu wspaniały! Dla motłochu, dla słodkich nastolatek śliniących się i mrzących o zataniczeniu i zrobieniu show. Co za dno. Nie dość że fabuła żywcem ściągnięta z pierwszej to jeszcze taka przesłodzona że żygać się chce. Zresztą pierwsza część też była nie za bardzo udana, nie wiem po co powielać...

co to jest za utwór grany gdy Katie i Javier oglądają w warsztacie ten film jak tańcza jej rodzice i oni też potem zaczynają tańczyć. Jak się nazywa ten utworek?

Kiedy usłyszałem,że powstanie druga część legendarnego "Dirty Dancing" z nowymi aktorami, to nie bardzo ten pomysł przypadł mi do gustu.Chociaż Swayze i Grey kilkanście lat pozniej w rolach głównych też nie do końca byłoby dobrym pomyslem.Byłem przekonany,że "Dirty Dancing 2" nie przypadnie mi do gustu i okaże się...

Narezcie oglądnęłam drugą część "Dirty dancing". Myślałam, że to będzie coś innego - nudniejszego :P Film dobry, ale nie ma w nim nic nadzwyczajnego. Jedynka oczywiście, zdecydowanie lepsza! To był klasyk i zawsze będzie. Natomiast druga część, hmmm, fajna obsada (przystojny główny bohater ;)), niezły taniec, muzyka,...

więcej

Ze to sciągnięte od kultowego filmu romansidlo dla nastolatow z muzyczka we tle pokonalo w rankingu Dirty Dancing 1? I Patricka Swayze? O nie! Po moim trupie!

No ja nie mogę! Taki potencjał a tu takie NIC. Nie dorównuje oryginałowi. Jestem rozczarowana.
Muzyka latynoska jest tak piękna, a tu ją tak okrojono.
I szczerze irytowały mnie te pocięte sceny tańca. To miał być chyba zabieg dynamizujący, ale mnie tylko wkurzał.

Czy La Rosa Negra znaczy po hiszpańsku "Czarna róża"?

Ponawiam prośbę o przesłanie na karolcia_pl@op.pl soundtracku z Dirty Dancing 2 ( Najlepiej jak najszybciej bo bardzo mi na tym zależy;) Z góry dziękuję;)

Nie wiem co ten fil robi na top 100. To chyba jakaś pomyłka Dirty Dancing to rozumiem a nie to dziwadło. Najbardziej śmieszy mnie muzyka w tym filmie. SŁABY

Okay.

ocenił(a) film na 9

Wiedziałam, że po tym filmie nie można spodziewać sie za dużo. Jednakże podobał mi się jego klimat oraz tematyka. Zakończenie troche badziewne, bo myślałam, że bohaterowie zostaną parą na wieki wieków amen. A tu dupa :|

nie rozmiem czemu ten film jest nazywany sequelem, przecież sequel to chyba dalsze losy bohaterów. A przecież cz.2 miała miejsce w roku 1958 a jedynka coś ok. 1963(wspominała o tym Baby na początku jedynki). Wieć w takim razie ten film to chyba raczej prequel? Ale jak widać nikt na to nie zwraca uwagi więc chyba nie...

więcej

Nic ciekawego

ocenił(a) film na 3

Cóż można napisać..muzyka na pewno dobra,taniec-ciekawy...to na plus.A minusy moim zdaniem -żle dobrana obsada,bo gdziesz tu Lunie do swojego poprzednika......Podsumowująć-brak chemii ekranowych partnerów, zero romantyzmu, spore uproszczenia.

Supcio Filmik:)Naprawde warto obejrzeć!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!